https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straszyli studentów siekierami

Za KWP Lublin
Zatrzymane przez policję siekiery i miotacz gazu
Zatrzymane przez policję siekiery i miotacz gazu Fot. KWP Lublin
Do aresztu trafiło wczoraj dwóch mężczyzn, którzy na jednej z włodawskich ulic (woj. lubelskie), grozili zabójstwem siedzącym na ławce studentom. Słowa gróźb wypowiadali trzymając w rękach siekiery. Sprawcy byli pijani. Obaj mieli po prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

O zdarzeniu policjanci zostali poinformowani w niedzielę wieczorem. Z relacji pokrzywdzonych studentów wynikało, że tuż przed godz. 22 siedzieli oni na ławce. Tam zostali zaczepieni przez nieznanych mężczyzn, którzy wyciągnęli spod kurtek siekiery i zaczęli nimi wymachiwać przed twarzami zaskoczonych 24-latków.

Przeczytaj również: "Czułem ból.. czułem wyciąganie noża z serca". Mężczyzna, ugodzony przez pijanego kolegę rzeźnika, odzyskuje siły

Wystraszeni takim zachowaniem studenci próbowali uspokoić nietrzeźwych mężczyzn, lecz każda próba kończyła się kolejnymi groźbami i wulgaryzmami. Po kilku minutach napastnicy odeszli. Młodzi mężczyźni bezpośrednio po zdarzeniu powiadomili policję.

Funkcjonariusze opierając się na rysopisach zatrzymali sprawców. Okazali się nimi 45- i 36-letni mieszkaniec Włodawy.

Przeczytaj również: 9-latek groził rówieśnikowi, że wbije mu nóż w gardło

Mundurowi zabezpieczyli dwie siekiery oraz ręczny miotacz gazu. Marek S. i Tomasz H. byli pijani. Policyjne urządzenia do badania stanu trzeźwości wskazały prawie 3 promile alkoholu w organizmie u każdego z nich.

Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska