Pijany 40-latek schował się przed policją w polu kukurydzy. Wcześniej prowadził samochód

Zobacz wideo: Dramatyczne dane dotyczące zgonów w Polsce

W czwartek, 15 września ok. g. 20 brodniccy policjanci otrzymali informację, że dzwoniący do komendy zatrzymał w miejscowości Zaborowo w gminie Górzno pijanego kierowcę. Funkcjonariusze natychmiast pojechali do wskazanego miejsca, gdzie ustalili, że zgłaszający zajechał drogę mężczyźnie, który najprawdopodobniej był pijany i zabrał mu kluczyki. Sprawca słysząc, że świadek wzywa policjantów, uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając pijanego pasażera w pojeździe.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy po kilkunastu minutach znaleźli uciekiniera, gdy chował się w polu kukurydzy. Przypuszczenia innego kierowcy potwierdziły się. Po zbadaniu okazało się bowiem, że 40-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

- Mężczyzna stracił już prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu, a jego auto odholowano na parking strzeżony. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości mieszkaniec powiatu brodnickiego odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności

- przekazała asp. szt. Agnieszka Wiesiołek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy.