Ogień pojawił się na poddaszu w murowanym budynku jednorodzinnym, z dachem o konstrukcji drewnianej kryty papą. Było duże zadymienie.
Strażacy ewakuowali mieszkańców. Ruch na pobliskiej drodze odbywał się wahadłowo.
- Zerwany dach, zalane piwnice, powalone konary - to skutki wiatru, burzy, deszczu.
- W Chełmnie odbyły się 2. Długodystansowe Zawody Pływackie Jeziora Starogrodzkiego
- W Chełmnie zorganizowano X Międzynarodowe Spotkania z Folklorem. Zdjęcia
- Tak wyglądał Jarmark Jaszczurczy w Chełmnie. Wielu wystawców. Zdjęcia
Ze względu na brak możliwości podania prądu wody do zabudowanego poddasza, przy użyciu pił do cięcia drewna ratownicy wykonali otwór w konstrukcji dachu w celu zlokalizowania źródła ognia. Podali jeden prąd wody. Po ugaszeniu pożaru przy użyciu kamery termowizyjnej i pirometru sprawdzili powtórnie wszystkie pomieszczenia. Zagrożenia strażacy nie stwierdzili. Usunęli więc jeszcze luźne elementy konstrukcji dachu, które mogły zagrażać mieszkańcom i budynek przekazali właścicielce. Na koniec, plandeką zabezpieczyli konstrukcję dachu przed deszczem.
Ze względu na brak możliwości zamieszkania budynku przez właścicieli, poinformowano burmistrza Chełmna Artura Mikiewicza o sytuacji, aby zapewnić nocleg poszkodowanym. Na miejsce przybyło pogotowie energetyczne, które odcięło całkowicie prąd do budynku.
Przyczyną zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej.
Straty oszacowano na 40 tys. złotych. Działały cztery zastępy strażaków, w sumie 18 ratowników.
Zobaczcie zdjęcia
