- Nie ma nic gorszego niż wysłanie jednostek do zdarzenia i utrata z nimi kontaktu - podkreślał znaczenie sprawnego i nowoczesnego systemu łączności, st. kpt. Jacek Kaczmarek, zastępca komendanta wojewódzkiego PSP w Toruniu, który uczestniczył wczoraj w uroczystym przekazaniu urządzeń w Grudziądzu.
Łączność „kulała”
O celach jakie przyświecały grudziądzkim strażakom, by kupić sprzęt mówi mł. bryg. Paweł Stachowicz: - Mieliśmy problemy z równomierną łącznością na terenie całego powiatu.
Dzięki nowemu systemowi możliwa jest także transmisja zapowiedzi alarmów do jednostki na osiedlu Rządz.
- Dzięki temu pozyskaliśmy jednego strażaka, który może już wyjeżdżać do akcji i wspierać zespół, a nie czekać na sygnał by zaalarmować załogę - wyjaśnia bryg. Robert Gutowski, komendant straży pożarnej.
Na system łączności złożyły się m.in. oprogramowanie, konsole i ekrany. - Jest też wyposażony w rejestratory. Zaraz po połączeniu można odsłuchać to, czego się nie zrozumiało bądź nie dosłyszało - dodaje mł. bryg. Paweł Stachowicz.
Samorządy pokazały solidarność
Łączny koszt systemu to 140 tys. zł. Zdecydowaną większość kwoty - 100 tys. zł - wyłożył samorząd miasta Grudziądz.
Na pozostałą część złożyły się gminy: Świecie nad Osą, Łasin, Radzyń Chełmiński, Rogóźno, Gruta, Grudziądz. We wszystkich gminach działania zawodowców prężnie wspierają OSP. Pieniądze dołożono również z kasy powiatu grudziądzkiego. - Połączył nas wspólny priorytet: ratowanie ludzi w sytuacjach zagrożenia - podkreśla Robert Malinowski, prezydent Grudziądza. - Im szybsza reakcja, tym większe szanse na ocalenie dobytku czy skuteczne niesienie pomocy w wypadkach.