Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Więcborka uwalniali pięć łabędzi na jeziorze w Czarmuniu

(bn)
- Pomagamy nie tylko łabedziom. Niedawno ratowalismy psa, który wpadł do przerębla - mówi kapitan Tomasz Kabat.
- Pomagamy nie tylko łabedziom. Niedawno ratowalismy psa, który wpadł do przerębla - mówi kapitan Tomasz Kabat. Barbara Zybajło-Nerkowska
Takie akcje bezpieczne nie są, ale jak informują strażacy, często zdarza się, że zwierzęta przymarzają do lodu i ruszają na ratunek.

- Podobny przypadek mieliśmy w ubiegłym tygodniu na jeziorze w Sępólnie - mówi kapitan Tomasz Kabat, szef jednostki ratowniczo-gaśniczej w komendzie straży pożarnej w Sępólnie. - Strażacy dostają się do łabędzi na saniach lodowych. Często jest tak, że słabo przymarznięte zwierzęta podrywają się ze strachu do lotu i na lodzie zostają tylko pióra.
Tak właśnie było w Czarmuniu w gminie Więcbork, bo kiedy druhowie OSP podeszli bliżej, zwierzętom udało się wyrwać z lodu. Kiedy ptaki są przymarznięte mocniej, trzeba je odkuwać.

- To bardzo trudne, bo mają wyjątkowo silne skrzydła, więc trzeba to robić ostrożnie - wyjaśnia Kabat. - Zgłaszający najczęściej widzą, że łabędzie siedzą nieruchomo. Ptaki są przyzwyczajone do dokarmiania i nie boją się ludzi, ale potrafią być groźne.
Nie była to jedyna akcja strażaków, bo w ubiegłym tygodniu ratowali także psa, który wpadł w Sępólnie do przerębla.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska