Istniejący odcinek ulicy Strobanda odchodzący od ul. Grudziądzkiej jest wykończony od „A” do „Z”. Są latarnie, ścieżki rowerowe i zatoczki autobusowe. Można się zastanawiać, po co budować drogę donikąd, skoro wiele starszych i zamieszkałych ulic nie ma utwardzonej nawierzchni.
Tymczasem ulica Strobanda służy, o czym świadczą ślady na asfalcie, motocyklistom, kręcącym tutaj tzw. bączki. Droga po kilkuset metrach kończy się w hałdach piachu.
Jak zapowiadają urzędnicy, wkrótce się to jednak zmieni. - Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na wykonanie jednej jezdni ul. Strobanda, roboty będą kontynuowane do ulicy Watzenrodego - informuje Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. I dodaje: - W ramach tej inwestycji powstanie również jedna jezdnia ulicy Watzenrodego od skrzyżowania z ulicą Strobanda do wykonanego wcześniej odcinka. W obu przypadkach powstanie jedna jezdnia, bez warstwy ścieralnej, czyli tej ostatniej z góry, ponieważ cały czas trwa tam jeszcze rozbudowa osiedla.
Chodzi o to, aby uniknąć rozjeżdżania nawierzchni przez ciężki sprzęt.
Powstaną tam także chodniki, droga rowerowa i oświetlenie. Oferty na budowę nowej drogi zostaną otwarte pod koniec sierpnia.
- Potem będą badane pod kątem formalno-prawnym. Kolejnym krokiem będzie rozstrzygnięcie przetargu i podpisanie umowy - zapowiada Agnieszka Kobus-Pęńsko z MZD.
