Zaraz po świętach, 27 grudnia radni strzeleńscy będą dyskutować nad przyszłorocznym budżetem gminy. Burmistrz Ewaryst Matczak zaplanował, że w 2017 roku samorząd wyda na inwestycje blisko 5 mln złotych. Z tych pieniędzy mają być m.in. remontowane drogi i ulice, między innymi ponownie zapisano remont ulicy Św. Anny, którego nie ukończono w mijającym roku, jest także planowany od dawna zjazd z ulicy Zakrzewskiego.
Będzie rozbiórka pogorzeliska
W planach jest także budowa drogi w Łąkiem oraz w Bławatach. Ponadto ma być przeprowadzona rozbiórka spalonych kamienic przy ulicach Lipowej i Inowrocławskiej, czy remont budynku komunalnego przy ulicy Św. Ducha 1.
Ponadto gmina ma zakupić kolejny autobus szkolny, zaprojektować "Centrum opieki dla dzieci i młodzieży o specjalnych potrzebach edukacyjnych". Gmina w nadchodzącym roku za pół miliona wybuduje Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Ponadto będzie modernizacja pomnika Powstańców Wielkopolskich i remont budynku ratusza.
Izba Obrachunkowa znów ma zastrzeżenia
Zgodnie z prawem plan gminnego budżetu musiała zaopiniować Regionalna Izba Obrachunkowa. I tak jak w poprzednich latach kontrolerzy mieli zastrzeżenia do polityki finansowej gminy Strzelno.
Główne problemy to wysoki poziom zobowiązań wymagalnych, czyli takich długów, których termin płatności już minął. Takie zobowiązania sięgają blisko 3 mln zł. Drugi duży problem, to rosnące należności wymagalne, jakie wobec gminy mają m.in. mieszkańcy, którzy nie płacą na przykład czynszów. Ponadto RIO zwraca uwagę, że gmina zadłuża się w "instytucjach finansowych", czyli parabankach. Zadłużenie w tych instytucjach wynosi już blisko 2 mln zł i wzrosło w stosunku do ubiegłego roku o ponad 750 tysięcy zł.
Po raz kolejny RIO zwraca uwagę, że gmina powinna podjąć działania, mające zapobiec "spirali zadłużenia".
