https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strzelno. Wszystko przez niż demograficzny

AGNIESZKA NAWROCKA
fot. sxc
Między pracownikami gimnazjum i liceum strzeleńskiego panuje "jawna wrogość". W takiej atmosferze trwa dyskusja na temat utworzenia przy liceum klasy gimnazjalnej.

Sześć lat pracy

O sprawie utworzenia przy Zespole Szkół Licealnych gimnazjum, prowadzonego przez powiat mówiono od dawna. Oficjalnie dyskutuje się jednak dopiero od kilku tygodni. Odbyło się spotkanie władz powiatu z pracownikami gimnazjum. Po nim nauczyciele wystosowali obszerny list, w którym przytaczają argumenty przeciw tej inicjatywie. Mówią, że nie dają wiary w "czyste intencje" powiatu.

Z kolei Marian Mikołajczak dyrektor liceum wyjaśnia:
- Od czterech lat współpracujemy z Uniwersytetem Adama Mickiewicza w Poznaniu. Stamtąd przyszedł list, z propozycją rozważenia utworzenia klasy gimnazjalnej. Takie rozwiązanie sprawdza się w wielu miastach.

Klasa gimnazjum miałaby realizować rozszerzony program nauk ścisłych, a przyjmowani tam uczniowie mający w szkole podstawowej dobre wyniki z tych przedmiotów.

Jak wyjaśnia dyrektor Mikołajczak prowadzenie ucznia przez 6 lat (gimnazjum plus liceum) dałoby możliwość lepszej pracy ze zdolnymi.

- Wbrew obiegowym opiniom liceum nasze nie jest słabą szkołą. Potrafimy pracować ze zdolnym uczniem - mówi Marian Mikołajczak.

Dyrektor dodaje, że niedawno zorganizował spotkanie z rodzicami szóstoklasistów. Przyszło na nie 40-50 osób.

- Kiedy spytałem kto byłby zainteresowany posłaniem dziecka do takiej klasy to pojawił się las rąk. Czyli jest zapotrzebowanie ze strony rodziców i nie możemy być głusi na głos społeczeństwa.

Zgoła odmienne zdanie na ten temat ma dyrekcja istniejącego już gimnazjum. Jak mówi wicedyrektor Tadeusz Twarużek na spotkaniu z rodzicami nie było "lasu rąk" tylko osiem podniesionych dłoni.

A dyrektor Maria Świdowska dodaje, że utworzenie klasy dla najzdolniejszych uczniów doprowadzi do "dramatów" tych którzy do takiej klasy się nie dostaną.

Będą "dramaty"

- Nasi uczniowie osiągają wysokie wyniki, ale w liceum strzeleńskim ich nie ma. Problemem jest dlaczego uciekają? - mówi pani dyrektor. Maria Świdowska przyznaje, że utworzenie klasy dla najzdolniejszych oznacza znaczne obniżenie poziomu w jej szkole oraz doprowadzi do "skłócenia środowisk". Ale środowiska, związane ze szkołami już zdążyły się skłócić.

- Jest jawna wrogość nauczycieli z gimnazjum i liceum - mówi Marian Mikołajczak.
- My proponujemy, aby istniały dwie szkoły i abyśmy współpracowali, zakopując wojenny topór - dodaje Tadeusz Twarużek.

O tym, że sprawa podzieliła pedagogów zatrudnionych przez gminę i tych zatrudnionych przez powiat, świadczy wspomniane już pismo pracowników gimnazjum w Strzelnie. Pedagodzy nie ukrywają obaw o swoje etaty. Ich zdaniem powiat chce przejąć gimnazjalistów, aby ratować swoje szkoły przez niżem demograficznym.

Piotr Pieszak, rady mówi jednak: - List zawiera żenujące sformułowania, ponadto zabrakło w nim nauczycielskiej solidarności, a tematu ucznia było najmniej.
Irena Pułkownik, radna i jednocześnie nauczycielka obu szkół, a także szefowa ZNP przyznaje, że powołanie drugiego gimnazjum nie odbędzie się "bezboleśnie dla etatów".

Tu chodzi o pieniądze

- Liceum ma mało dzieci. A rada miejska musi dbać o interes gminy - mówi z kolei sekretarz gminy Andrzej Konieczka. - Przy liceum ma powstać jedna klasa - to około 30 uczniów, za rok będzie druga klasa, za dwa lata trzy klasy - to już około 90 uczniów. Będziemy mieć mniejszą subwencję, o około 100 tysięcy, ale koszty utrzymania szkoły takie same. A jak będzie nacisk społeczny, aby otwierać kolejne klasy?

A Maria Świdowska mówi do radnych wprost: - Ratujcie kasę! Uczniów ubywa, dlatego starostwo zaczęło tak zabiegać o dzieci. To jest kwestia pieniędzy.

- Moje serca jest rozdarte. Tworząc klasę gimnazjum w liceum, to dyrektor Mikołajczak zapewnia sobie przyszłość, a za to niepewny będzie los gimnazjum - mówi Henryk Trawiński.

Na początku lutego radni mają głosować nad uchwałą o wyrażeniu zgody, by upoważnić powiat do założenia i prowadzenia gimnazjum. Do sprawy będziemy z pewnością jeszcze powracać.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Mia wszystko wie. Zazdroszczę. Mia na ministra oświaty !!!
M
Mia
Ludzie przecież to jest mydlenie oczu z tą klasą akademicką.Przecież wszyscy wiedza ,że Mikołajczak z żoną rozłożyli szkolę a wzięli się za zrujnowanie gimnazjum. No cóż Radny Szpadel myśli.......szkoda że tak poźno .Zbytniewski zawsze sobie radził.... :ang ry:
r
rodzic amator
Może coś za bardzo poetycko walnął pan Henryk Trawiński "Moje serca jest rozdarte. Tworząc klasę gimnazjum w liceum, to dyrektor Mikołajczak zapewnia sobie przyszłość, a za to niepewny będzie los gimnazjum" Coś w tym jest co nie pozwala wierzyć w czyste intencje powiatu. Może tak, a może nie. I bądź tu człowiecze mądry. Sprawdzić nie ma jak. Można tylko na czuja. ... a ty Tata nie przeżywaj. Wiem chcesz zapewnić dziecku najlepszy możliwy start ale skup się na kochaniu, pomaganiu i wyjaśnianiu świata. Niech dzieciak nauczy się być szczęśliwym - reszta to tylko dodatki.
t
tata
Raz sie dałem ogłupić i posłałem córke do klasy akademickiej bo mi obiecywali nie wiadomo co. Było wielkie g. Mój syn już poszedł do Inowrocławia, jak sie dowedziałem ze przyjmują takich z samymi dopami to juz nie dałem dzieciaka do Strzelna . Wymieniają profesorów i wtedy też tak miało być, mieli wykładać nie wiadomo kto, a jak przyszło co do czego to wyszło nic. Po co znowu piszą takie rzeczy jak to tylko ratowanie szkoły bo nie ma do niej chetnych. ale czemu sie nie pytają czemu tak jest. Pani redaktor niech popyta ludzi i powiedzą czemu tak jest. Tu nikt nie chce dobra dzieciaków tylko godzin i pieniedzy. Jak było gimnazjum to niech sobie bedzie a do liceum przyjmować dobrych to pójdą dzieciaki zeby nie jezdzić autobusami. Jak taka dobra szkoła to czemu nie idą do niej a dawniej szli .Co sie stało poszukać gdzie ktos zmarnował dorobek .jako rodzic tez bym wolał zeby dzieciak nie stał na przystanku i nie płacił za bilet.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska