Student w pracy. Liczą się zarobki i doświadczenie

Tyle chcą zarabiać

Żacy nie mają zbyt wysokich wymagań finansowych. Wśród deklarowanego wynagrodzenia netto, jakiego oczekują, aż 70 proc. respondentów wskazało, że chcieliby zarabiać do 2 tysięcy zł. 17 proc. ankietowanych oczekuje zarobków w przedziale 2-3 tysiące złotych netto, natomiast 5 proc. chciałoby zarabiać powyżej 3 tysięcy.
Dla ponad połowy respondentów, ważne jest, żeby praca była zgodna z kierunkiem wybranych studiów. Dla 20 proc. nie ma to znaczenia. Dla tej grupy celem nadrzędnym jest wysokość zarobków.

Beata Szilf-Nitka, dyrektor generalny internetowej giełdy pracy infoPraca.pl twierdzi, że studenci należą do najaktywniejszych osób na dzisiejszym rynku pracy. Nawet gdy mają stałe zatrudnienie, aktywnie poszukują ciekawszej pracy, która przełoży się na zdobycie nowych doświadczeń i w przyszłości pozwoli na znalezienie dobrze płatnej posady.

Liczy się doświadczenie
Wczesne podjęcie pracy sprzyja także możliwości określenia i doprecyzowania swoich oczekiwań i wyobrażeń odnośnie przyszłej kariery.

- Studia to czas, kiedy można spróbować pracy w różnych branżach, porównać i spokojnie zastanowić się, która ścieżka zawodowa będzie dla nas najlepsza. Dzisiaj absolwent uczelni wyższej powinien pochwalić się nie tylko dyplomem, czy zaświadczeniem ukończonych kursów. Obok formalnego wykształcenia, najbardziej cenione przez pracodawców jest doświadczenie zawodowe. Studenci doskonale zdają sobie z tego sprawę, co wyraźnie odzwierciedlają wyniki przeprowadzonego przez nas badania. Żeby ułatwić studentom rozpoczęcie kariery zawodowej, od kilku miesięcy udostępniamy dla nich specjalny kanał, na którym publikowane są oferty pracy i praktyk skierowane specjalnie do tej grupy - mówi Beata Szilf-Nitka.

Studia dużo kosztują
Dlaczego żacy łączą naukę z pracą? Bo studia dużo kosztują, zwłaszcza, gdy studiuje się poza miejscem zamieszkania.

Najbardziej obciążające dla studenckich budżetów są wydatki związane z wynajęciem mieszkania, opłaceniem czesnego i podróżami do rodzinnych miejscowości.

W następnej kolejności studenci przeznaczają pieniądze na rozrywkę, odkładają na wakacje i sprzęt elektroniczny, taki jak laptopy i przenośne odtwarzacze muzyki.