Medici Homini, czyli Lekarze Ludziom
Medici Homini, czyli Lekarze Ludziom
To organizacja założona przez studentów Collegium Medicum UMK. W założeniu ma pomagać w leczeniu ludzi na całym świecie, a w szczególności w krajach, gdzie opieka lekarska jest na bardzo niskim poziomie.
Rusza nabór do projektu Collegium Medium pod nazwą Medici Homini. Tym razem studentki pojadą do Mauretanii. Będą mieszkały u sióstr zakonnych. Muszą znać doskonale język francuski, bo jest on urzędowym językiem Mauretanii, która przez wiele lat była francuską kolonią. Osoba, która wyjedzie musi mieć ukończony co najmniej piąty rok studiów medycznych.
W Mauretanii jest tylko 900 kilometrów dróg. Utwardzonych. Co wcale nie oznacza, że są one wylane asfaltem. Jej terytorium jest trzy razy większe od Polski! Większość kraju pokrywają pustynie i porośnięte akacjami sawanny.
- Ten wyjazd nie będzie łatwy - mówi Katarzyna Gieryn, koordynatorka całego programu, która kilka razy uczestniczyła w takich wyprawach. - Tam trzeba być lekarzem każdej specjalności. Znać się na wszystkim. Dziewczyna, która pojedzie jako wolontariuszka będzie na pewno odbierała porody, leczyła zwichnięte stawy, a może nawet przeprowadzała drobne zabiegi chirurgiczne.
Aby pojechać do Mauretanii trzeba się zgłosić do organizatorów akcji. Kontakt do nich można znaleźć na stronie www.mh.cm.umk.pl.
- Bardzo ostrożnie dobieramy kandydatów do projektu - mówi Gieryn. - Muszą to być ludzie, którzy sobie zdają sprawę, że jadą ciężko tam pracować. W zupełnie innych warunkach, niż u nas. O dużej wiedzy medycznej. Co najmniej po ukończeniu 5 roku. Ale zapaszmy wszystkich chętnych. Szukamy też osób, które będą nas wspierać. Datkami lub pomocą rzeczową. Potrzebujemy m.in. środków opatrunkowych, lekarstw i pieniędzy na sfinansowanie wyjazdów.