https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Studium policealne bez stypendium

Ewa Abramczyk-Boguszewska
Fot. sxc
- Mój syn uczy się w studium policealnym. Złożyłam wniosek o stypendium socjalne na niego, ale gmina nie przyznała mi tej pomocy. Dlaczego? - pyta nasza Czytelniczka z gminy Chrostkowo.

- Sama wychowuję dzieci. Nie mam zbyt wiele pieniędzy - opowiada nasza Czytelniczka. - Dochód na osobę w naszej rodzinie to zaledwie 310 zł miesięcznie.
A pieniędzy brakuje na wszystko.

- Syn uczy się w studium policealnym - mówi dalej Czytelniczka. - Myślałam, że otrzymam na niego stypendium socjalne. Tymczasem w urzędzie gminy powiedziano mi, że takie świadczenie nie należy mi się. Dlaczego? Przecież syn się nadal uczy, a nam brakuje pieniędzy na wszystko.

Kryterium nie jest tym razem najważniejsze
Niestety, jak wyjaśniają w Urzędzie Gminy w Chrostkowie, takie świadczenie nie przysługuje jednak naszej Czytelniczce.

- Rzeczywiście ta pani kwalifikowałaby się do otrzymania pomocy, jeśli wziąć pod uwagę kryterium dochodowe. Miesięczny dochód na osobę w rodzinie nie przekracza bowiem 351 złotych - słyszymy. - Stypendium nie zostało jednak przyznane, ponieważ syn tej pani uczy się w szkole policealnej, a nauka w takiej placówce uniemożliwia otrzymywanie stypendium socjalnego z gminy.

Taki przepis wprowadza bowiem ustawa o systemie oświaty. - Zgodnie z nią, stypendium przysługuje słuchaczom publicznych kolegiów nauczycielskich, nauczycielskich kolegiów języków obcych oraz kolegiów pracowników służb społecznych - wymieniają w urzędzie. - Stypendium można otrzymywać do czasu zakończenia kształcenia, jednak nie dłużej niż do ukończenia 24. roku życia.

Na przeszkodzie stanęła ustawa
- Chętnie przyznalibyśmy stypendium socjalne tej pani, bo wiemy, że rodzina znajduje się w trudnej sytuacji materialnej. Ale niestety nie pozwala nam na to ustawa - dodają w urzędzie. - O tym, że słuchaczom szkół policealnych nie należy się stypendium, nie decydowała Rada Gminy. Nie są to także nasze wewnętrzne, regulaminowe przepisy. Takie zasady wprowadziła ustawa, a my musimy się do nich dostawać.

Jak podkreślają w urzędzie, nasza Czytelniczka może natomiast ubiegać się o inne świadczenia z opieki społecznej, na przykład o zasiłek okresowy czy celowy. - Taką pomoc już niejednokrotnie od nas otrzymała - dodają w Urzędzie Gminy we Chrostkowie.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~zaciekawiona~
Informujemy, że zgodnie z ustawą z dnia 16 grudnia 2004 roku o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. nr 281, poz. 2781) słuchaczom szkół i placówek niepublicznych o uprawnieniach szkół publicznych przysługuje pomoc materialna o charakterze socjalnym z budżetu państwa (lub jednostki terytorialnej) w formie stypendiów szkolnych i zasiłków szkolnych.
Kryteria, jakie słuchacze muszą spełniać, aby móc ubiegać się o w/w formy pomocy zostały określone w art. 90d ust. 1 ustawy o systemie oświaty, a mianowicie:

stypendium szkolne może otrzymać uczeń znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej, wynikającej z niskich dochodów na osobę w rodzinie ustalanych na zasadach określonych w art. 8 ust. 3-13 ustawy z dnia 12 marca 2004 roku o pomocy społecznej, (Dz. U. Nr 64, poz. 593 z późniejszymi zmianami) w szczególności, gdy w rodzinie tej występuje: bezrobocie, niepełnosprawność, ciężka lub długotrwała choroba, wielodzietność, brak umiejętności wypełniania funkcji opiekuńczo-wychowawczych, alkoholizm lub narkomania, a także, gdy rodzina jest niepełna lub wystąpiło zdarzenie losowe.

Obecnie dochód na osobę w rodzinie nie może przekraczać kwoty 316 zł netto, a w przypadku osoby samotnie gospodarującej kwoty 461 netto złotych.
Stypendium szkolne przyznawane jest na okres od września do czerwca w danym roku szkolnym.

Świadczenia pomocy materialnej o charakterze socjalnym są przyznawane na:

wniosek rodziców albo pełnoletniego ucznia, po zasięgnięciu opinii dyrektora szkoły
wniosek dyrektora szkoły
z urzędu

_________________________________
i o czym my tu rozmawiamy?
żenujące
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska