
Rok temu studniówka VI LO odbyła się w Operze Nova, tym razem młodzież z bydgoskiej "Szóstki" bawiła się w Hotelu City.

- Przygotowania trwały od dłuższego czasu. Miejsce na organizację studniówki wybrali rodzice, którzy dołożyli wszelkich starań, by młodzież bawiła się świetnie - mówi dr Wiesława Burlińska, dyrektor VI LO.

I tak też się stało. Galowe stroje, piękne kreacje, wyśmienite humory i tańce na parkiecie - słowem, zabawa była udana. Tradycyjnie na początek nie mogło zabraknąć poloneza, którego z gracją zatańczyli maturzyści.

- W tym roku w sześciu klasach maturalnych mamy 152 uczniów. Większość zdecydowała się na udział w tym balu, bo dla młodzieży studniówka to wyjątkowy moment. W końcu to ich pierwszy ważny bal w życiu, bardzo go przeżywali - mówi dr Wiesława Burlińska.