https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Suche krany w części gminy Lipno

(goz)
wa
Mieszkańcy alarmują: W południowej części gminy Lipno brakuje wody. Kiedy problem zostanie rozwiązany?

- Gdy jest upał, ta sytuacja powtarza się co roku - denerwuje się Czytelniczka. - Chodzi o brak wody w południowej części gminy Lipno. Czy władze gminy zamierzają ten problem rozwiązać?

Czytelniczka mieszka w Popowie. I skarży się, że od dwóch tygodni występują problemy z wodą. Chodzi o gminny wodociąg. - W niektórych domach z kranów nic nie leci cały dzień - mówi. I zapewnia, że podobna sytuacja jest nie tylko w tej wsi, ale także w Wichowie, Łochocinie, Radomicach.

W Łochocinie w trudnej sytuacji są między innymi mieszkańcy bloków, zwłaszcza tych, którzy mają mieszkania na najwyższych kondygnacjach. - Od rana w kranie sucho - opisuje sytuację Czytelnik.
Władze gminy przyznają, że problem jest. Bo upalne dni pobór wody jest zdecydowanie wyższy niż wtedy, gdy jest chłodno. - W upały w ciągu doby na jednego mieszkańca przypada nawet 400 litrów wody - mówi Krzysztof Milak, sekretarz Urzędu Gminy w Lipnie. - Gdy pada deszcz, pobór spada o więcej niż połowę.
Dlaczego tak się dzieje? Kranówka z wodociągu gminnego nie jest używana tylko do celów spożywczo-bytowych, lecz również do podlewania... upraw, ogródków. Władze gminy co prawda apelują o oszczędne jej gospodarowanie, niewykorzystywanie jej do podlewania, ale to niewiele daje.

Czy władze gminy coś robią, żeby problem braku wody definitywnie rozwiązać? Krzysztof Milak zapewnia, że sytuacja powinna się zmienić w przyszłym roku. W Wichowie budowane są bowiem nowe studnie głębinowe. W przyszłym roku ma być zaś oddana stacja uzdatniania wody. I to recepta na braki wody w południowej części gminy.

Zanim jednak problem zostanie definitywnie rozwiązany, pozostają półśrodki. Na przykład beczkowozy. Dopominają się o nie mieszkańcy. Władze gminy natomiast zachęcają mieszkańców, którzy korzystają z wody do celów technologicznych, na przykład podlewania upraw, pojenia bydła, żeby zechcieli nabierać ją w punktach poboru. Tam jest dostępna za darmo. A takie punkty znajdują się między innymi w Wichowie i Krzyżówkach.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 29

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zocha
W dniu 17.07.2014 o 00:06, Gość napisał:

Dzięki za propozycję, nie skorzystam. Poltyką się brzydzę, PSL- em w szczególności, zaś propozycja podboju, czy podbijania gminy jest zwyczajnie obrażliwa Panie Bezradny, sory Radny.Co do problemów z wodą to wprowadzasz ludzi w błąd Drogi Panie.Proszę zapoznać się z Ustawą z dn.2 czerwca 2001r.o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę, regulaminem dostarczania wody przez gminę oraz treścią umowy podpisywanej z odbiorcami wody zanim zaczniesz wypisywać tu głupoty.Polecam zwłaszcza uwadze Pana paragraf 6 umowy i 40 regulaminu.Poza tym jeśli nie jest sie w stanie wypełnić przyjętych obowiązków to najlepszym wyjściem jest rezygnacja ze stanowiska czy funkcji i nie brać się za coś czego sie nie potrafi.

Ciekawe czy ten Pan radny kandyduje do Rady Gminy Lipno i chce być przez następne cztery lata radnym Bezradnym

Z
Zocha
a gdyby ludzie nie kradli wody to nie byłoby problemu, nawadniają sobie stawy, oczka i inne badziewia, a potem dziwić się, że wody nie ma, tylko jak to egzekwować przy zakazie wstępu na posesję, każdy mądry za ekranem monitora
G
Gość
W dniu 23.07.2014 o 08:49, Gość napisał:

No i jest. A co, nie czujesz? Że żyje się lepiej?

Chyba tobie bo ja już 10 lat mam te same pobory a wszystko wokół zdrożało i to wiele. Może i ludzie maja inaczej ale czy lepiej to bym się z tym nie zgodził. Jeżeli mężczyzna ma pracować do 67 lat a po drodze latami czekać za konsultacją lekarza specjalisty a potem jak już dożyje to dostanie emeryturę za którą albo kupi leki albo chleb. Rządzą nami zwykli oszuści zarabiający miesięcznie tyle co ja w roku. Afera goni aferę ale najważniejsza jest Polska która podobnież jest już tylko teoretycznie. Polska to dziki kraj jak mówił jeden klasyk z PO i miał racje.

G
Gość
W dniu 23.07.2014 o 06:46, Gość napisał:

Miała być zielona wyspa mówił parę lat temu Premier i co?

No i jest. A co, nie czujesz? Że żyje się lepiej?

G
Gość
W dniu 22.07.2014 o 21:49, zniesmaczony napisał:

Lepiej to juz mialo byc kilka lat temu, ignorancja i brak pomyslu, jedno tuszuje drugie, ale coz "ryba psuje sie od glowy"...

Miała być zielona wyspa mówił parę lat temu Premier i co?

 

z
zniesmaczony
Lepiej to juz mialo byc kilka lat temu, ignorancja i brak pomyslu, jedno tuszuje drugie, ale coz "ryba psuje sie od glowy"...
s
spragnieni

Do interwencji trzeba napisac moze wojt troche wstydu sie naje bo narazie rozklada rece i mowi ze w przyszlym roku bedzie lepiej.Kpiny z ludzi robi.

g
gość
W dniu 19.07.2014 o 22:46, popowo napisał:

A jutro niedziela, każdy chce jakoś wyglądać i pachnieć jak na człowieka przystało! Mam nadzieję, że czytają to nasi rządzący z Panem Nowakiem na czele!

Nie obrażaj rządzących pisząc na czele.Do rządzenia trzeba mieć jak sklep,a że czasem półek brak = wody brak. nie piszcie ze podlewają trawniki to pikuśtylko kartą do głosowania można  to zmienić.

G
Gość
W dniu 19.07.2014 o 22:46, popowo napisał:

A jutro niedziela, każdy chce jakoś wyglądać i pachnieć jak na człowieka przystało! Mam nadzieję, że czytają to nasi rządzący z Panem Nowakiem na czele!

I co z tego, że przeczytają, i tak nic z tego nie wyniknie.

J
Jola
W dniu 19.07.2014 o 21:43, Zdzisław napisał:

Wynika z tego że tylko w Gminie Lipno jest przyzwolenie na podlewanie ogródków pomimo próśb o zaniechanie tego. Tylko w Gminie Lipno sąsiad udaje że nie widzi że sąsiad ma lewe przyłącze. Ot taka gmina która ma sprostać zapotrzebowania wielokrotnie przekraczającym normalne zapotrzebowanie. Ostatni w telewizji pokazywali że nawet amerykanie oszczędzają wodę ale u nas ludzie nie dostrzegają tego problemu że gwałtownie spada poziom wód nadających się do spożycia bo najważniejsze są ich oczka wodne, trawniki i kwiatki. Masz duże gospodarstwo wybij sobie studnie głębinową bo to już jest działalność a nie woda do spożycia, mycia i prania. Popatrz mieszkanko wokół siebie kto ma piękne zielone trawniki i pełne oczko wodne a znajdziesz odpowiedź dlaczego podczas takiej suszy nie masz w kranie wody.

Załóżmy, że to mój sąsiad podlewa trawnik i co?, komu mam to zgłosić? A nawet jak zgłoszę to co z tym w gminie zrobią? Nic! Bo sami nie wiedzą co zrobić i w tym cały problem. A poza tym w tym roku wybory, nie bedą ludzi ścigać za podlewanie trawników czy tym podobne, bo nie będą na nich głosować. Natomiast Wichowo, Łochocin czy Popowo widać nie liczy się w tej grze.

p
popowo

A jutro niedziela, każdy chce jakoś wyglądać i pachnieć jak na człowieka przystało! Mam nadzieję, że czytają to nasi rządzący z Panem Nowakiem na czele!

G
Gość

Podobno dachy budynków gospodarczych są polewane wodą, żeby zwierzętom i ptactwu było chłodniej. A nie lepiej izolować?

Z
Zdzisław
W dniu 19.07.2014 o 18:38, mieszkanka gminy lipno napisał:

Co za brednie...oburzony pracownik gminy się wypowiada? Czyli wychodzi na to, że tylko w gminie Lipo są złodzieje w wody, bo w innych gminach wszyscy uczciwi i nie nawadniają ani oczek, stawów itp. TYLKO I WYŁĄCZNIE W TEJ BEZNADZIEJNEJ GMINIE JEST PROBLEM Z WODĄ!!! W sąsiednich gminach również wiejskich tego problemu nie ma... Nagłośnienie sprawy w ogólnokrajowej tv tylko rozwiąże problem.

Wynika z tego że tylko w Gminie Lipno jest przyzwolenie na podlewanie ogródków pomimo próśb o zaniechanie tego. Tylko w Gminie Lipno sąsiad udaje że nie widzi że sąsiad ma lewe przyłącze. Ot taka gmina która ma sprostać zapotrzebowania wielokrotnie przekraczającym normalne zapotrzebowanie. Ostatni w telewizji pokazywali że nawet amerykanie oszczędzają wodę ale u nas ludzie nie dostrzegają tego problemu że gwałtownie spada poziom wód nadających się do spożycia bo najważniejsze są ich oczka wodne, trawniki i kwiatki. Masz duże gospodarstwo wybij sobie studnie głębinową bo to już jest działalność a nie woda do spożycia, mycia i prania. Popatrz mieszkanko wokół siebie kto ma piękne zielone trawniki i pełne oczko wodne a znajdziesz odpowiedź dlaczego podczas takiej suszy nie masz w kranie wody.

m
mieszkanka gminy lipno
a gdyby ludzie nie kradli wody to nie byłoby problemu, nawadniają sobie stawy, oczka i inne badziewia, a potem dziwić się, że wody nie ma, tylko jak to egzekwować przy zakazie wstępu na posesję, każdy mądry za ekranem monitora

Co za brednie...oburzony pracownik gminy się wypowiada? Czyli wychodzi na to, że tylko w gminie Lipo są złodzieje w wody, bo w innych gminach wszyscy uczciwi i nie nawadniają ani oczek, stawów itp. TYLKO I WYŁĄCZNIE W TEJ BEZNADZIEJNEJ GMINIE JEST PROBLEM Z WODĄ!!! W sąsiednich gminach również wiejskich tego problemu nie ma... Nagłośnienie sprawy w ogólnokrajowej tv tylko rozwiąże problem.

s
spragnieni

Tak się nie da żyć ,suche krany ani kropli!!!Mamy czekać do zimy żeby była woda.Kiedy wójt się w końcu ruszy i zacznie coś robić żeby dla ludzi było lepiej a nie dla niego.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska