To będzie pierwszy toruński sklep największej w Europie taniej sieci marketów. Obiekt powstaje na Koniuchach - przy ul. Legionów 234, w pobliżu zajezdni autobusowej i skrzyżowania z ul. Polną. Wjazd na parking przed sklepem jest zastawiony ogrodzeniem. Zza niego widać już jednak, że na elewacjach jest ułożony klinkier, a prace najprawdopodobniej trwają już tylko wewnątrz budynku.
Nie udzielają informacji
Kiedy toruński Aldi otworzy swoje podwoje? Zadzwoniliśmy w tej sprawie do chorzowskiej siedziby spółki. Nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi na nasze pytanie.
- Nie udzielamy żadnych informacji - usłyszeliśmy w słuchawce.
W magistracie ustaliliśmy, że pozwolenie na budowę marketu zostało wydane pod koniec stycznia ub.r. Otrzymał je toruński Sinograf, która sprzedała niemieckiej sieci teren przy ul. Legionów. - Za zgodą stron decyzja została przeniesiona na spółkę Aldi, a potem w części zmieniona - mówi Adam Popielewski, szef wydziału architektury i budownictwa magistratu.
Parterowy budynek ma liczyć ok. 1,8 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Będzie można tam kupić m.in. artykuły spożywcze, chemiczne, warzywa, owoce, a także sprzęt RTV i AGD. Aldi słynie z niskich cen. W porównaniu do innych dyskontów sprzedaje produkty tańsze o 30-40 proc.
Planują ekspansję
Sieć marketów spożywczo-przemysłowych pod marką Aldi liczy ok. 6,5 tys. placówek w Europie. Powstała w 1946 r. Jej roczne przychody wynoszą ponad 50 mld dolarów. Do Polski weszła w 2006 r. Pierwsze sklepy otworzyła jednak dopiero w lutym ub.r. m.in. w zachodnich województwach. Działają one np. w Poznaniu, Sulechowie, Oławie i Brzegu. Kolejne markety są w planach. Aldi zamierza uruchomić swoje sklepy w całym kraju. Szuka działek o pow. od 4 do 6 tys. m kw. z ok. 100 miejscami parkingowymi oraz możliwością dostawy towarów przez 40-tonowe ciężarówki.
Biznes
