- Jesteśmy zaskoczeni, to miła niespodzianka - cieszyli się odbierając maskotki młodzi pacjenci.
Razem z Mikołajem przyjechały też trzy "śnieżynki": Natalia, Emilia i Karina, które również ze sobą miały wory wypełnione maskotkami.
Pluszaki podarowały dzieci z podstawówki i gimnazjum w Radzyniu Chełmińskim. - Czy trudno było mi się rozstać z ulubioną przytulanką? Nie, ponieważ wiem, że dzięki niej sprawiłam ogromną radość któremuś choremu dziecku - wyjaśniała Karina Chyła.
Uczniowie z Radzynia już drugi raz skrzyknęli się i ofiarowali maskotki na mikołajki pacjentom grudziądzkiego szpital
Strażnicy miejscy też stali się Mikołajami
Młodsze dzieci przebywające na oddziale chirurgii dziecięcej z paczkami odwiedzili natomiast strażnicy miejscy.
- Obdarowaliśmy piętnaścioro maluchów drobnymi upominkami - mówi Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej w Grudziądzu. - Oprócz słodyczy dostały też zabawki.
Kolejne dziesięć torebek z prezentami funkcjonariusze zanieśli do tzw. "rodzinnego domu dziecka" działającego przy ul. Śniadeckich.
"W zanadrzu" mają jeszcze 15 paczek. Co się z nimi stanie? - Poprosiliśmy pracowników pomocy społecznej, aby wskazali nam potrzebujące, wielodzietne rodziny i właśnie do nich się udamy - wyjaśnia komendant.
Świątecznie na podwórku Caritasu
Zabawę mikołajkową w plenerze z mnóstwem atrakcji dla swoich najmłodszych podopiecznych przygotował też Caritas. Impreza rozpoczęła się od strojenia choinki na podwórku przy al. 23 Stycznia gdzie mieści się jadłodajnia Caritasu.
Do dzieci przyjechał też żużlowiec - Krzysztof Buczkowski, który rozdawał autografy i fotografował się ze swoimi małymi fanami.
Największą niespodzianką była wizyta Mikołaja, który wręczył paczki. - Obdarowaliśmy 180 dzieci z dwóch świetlic socjoterapeutycznych oraz maluchy, których rodzice korzystają z naszych posiłków - tłumaczy Beata Wyczyńska - Hoppe, wicedyrektorka Caritasu w Grudziądzu.
Czytaj e-wydanie »