Z danych Deloitte wynika, że w tym roku na prezenty, żywność, podróże oraz spotkania z najbliższymi w okresie świąt Bożego Narodzenia wydamy średnio 1318 zł. To kwota niższa o 29 proc. niż w zeszłym roku, kiedy przeznaczaliśmy na ten cel aż 1856 zł. Nadal jednak są to znaczące koszty, które w realny sposób wpłyną na budżet gospodarstw domowych.
Zobacz też wideo: Świąteczny poradnik paczkowy. Jak zamawiać prezenty online?
Aby pokryć koszt świąt, musimy pracować ponad tydzień
Z danych GUS wynika, że w trzecim kwartale br. przeciętne wynagrodzenie w Polsce wyniosło 5169 zł brutto (3733 zł netto).
Przyjmując, że w miesiącu pracujemy średnio 22 dni, w trakcie dnia pracy za średnią krajową pensję zarabiamy 170 zł „na rękę”. To oznacza, że aby zgromadzić środki finansowe na święta Bożego Narodzenia potrzebujemy 8 dni roboczych.
Kto jak długo musi zarabiać na organizację świąt - poznaj szczegóły:
- W ubiegłym roku pracownik otrzymujący wynagrodzenie minimalne, aby zarobić pieniądze na wydatki świąteczne, musiał przepracować aż 25 dni robocze. To o 10 dni więcej niż szacuje się w tym roku - mówi Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service, ekspert ds. rynku pracy.
Przeczytaj również...
Na skrócenie tego okresu wpłynęły głównie dwa czynniki. Po pierwsze, podniesienie płacy minimalnej z poziomu 2250 zł brutto na 2600 zł brutto. Po drugie, w tym roku na święta wydamy zdecydowanie mniej. W obecnej sytuacji, spowodowanej pandemią, nasze zakupy będą bardziej przemyślane, a spotkania w gronie najbliższych kameralne, co bezpośrednio wpłynie na wydatki.
Przeczytaj też...
