
AGNIESZKA KREFT
Agnieszka Kreft opowie o podróżowaniu autostopem z perspektywy młodej dziewczyny. Posłuchamy o tym jak udało jej się pokonać lęki i uprzedzenia do tego typu podróżowania, o tym na jakie niedogodności trzeba być przygotowanym oraz kogo udało jej się poznać. Ponadto prelegentka opowie o sprawdzonych sposobach na niskobudżetowe noclegi oraz poleci najciekawsze miejsca do odwiedzenia w krajach, w których podróżowała najwięcej, czyli w Szwajcarii i Islandii.
Agnieszka Kreft – pochodzi z Gdańska. Świat, a właściwie początkowo Polskę zaczęła odkrywać w wieku 21 lat, zamieniając powoli imprezy ze znajomymi na krótkie wypady w nieznane, aż wreszcie stała się podróżoholiczką, która nie zdąży wrócić z jednej podróży, a już na lotnisku, na którym spędza kolejną noc, odpala Skyscanner i szuka kolejnych wyzwań.

EDYTA STĘPCZAK
Edyta Stępczak na przestrzeni lat, mieszkając w Nepalu, odbyła rozmowy z przedstawicielami wszystkich warstw, kast i klas społecznych oraz kilkudziesięciu grup etnicznych, wśród nich z czołowymi lokalnymi dziennikarzami, aktywistami na rzecz praw człowieka, byłą żywą boginią Kumari, członkami organizacji pozarządowych oraz tak zwanej elity finansowej i intelektualnej, z ministrami i więźniami, ofiarami różnych form przemocy: handlu żywym towarem, praktyk chaupadi czy kamalari i nieletnimi sierotami żyjącymi na ulicy. To ich świadectwa, oraz obserwacje i doświadczenia własne zawarła w reportażu „Burka w Nepalu nazywa siesari” ukazującym nieznane dotąd oblicze Nepalu.
W polskiej świadomości Nepal to wyłącznie Himalaje. Wiedza o tym kraju ogranicza się do górskich wypraw czy wędrówek, opisywanych w konwencji literatury podróżniczej. Tymczasem badając głębiej, podróżniczka znalazła zaskakującą rzeczywistość, bardziej hipnotyzującą niż najpiękniejsze krajobrazy.
Edyta Stępczak – dziennikarka i działaczka humanitarna. W Nepalu mieszkała ponad pięć lat, co pozwoliło jej doskonale poznać ten kraj. Nepal w jej opowieści to nie mityczna kraina podniebnych Himalajów, ale miejsce, w którym przemoc wobec kobiet jest silnie zakorzeniona w obyczajowości, kulturze i religii. Autorka nie odwraca wzroku od najstraszniejszych zjawisk, aby zaoferować możliwie najpełniejszy obraz rzeczywistości, a nie tylko jej atrakcyjny wycinek. „Burka” zrywa z wizerunkiem Nepalu powielanym w folderach turystycznych, burzy mity i stereotypy.

AREK WINIATORSKI i OLA SYNOWIEC
Arek Winiatorski po przejechaniu Ameryki Południowej autostopem stwierdził, że wciąż porusza się za szybko. By jeszcze lepiej poznawać świat, postanowił od Panamy przemierzać go… PIESZO! Przeszedł całą Amerykę Centralną i to wcale nie najprostszą drogą, bo przez góry, zdobywając po drodze najwyższy szczyt każdego odwiedzanego kraju. Na południu Meksyku poznał miłość swojego życia – Olę Synowiec, z którą przemierzył pieszo kolejne 7 tysięcy kilometrów, aż do Kanady. Razem zmierzyli się z własnymi słabościami, niebezpieczeństwami drogi, pustyniami, mrozami, ruchliwymi metropoliami i sięgającymi 3000 metrów przewyższeniami.
35-45 kilometrów – tyle średnio Ola i Arek przechodzili w ciągu dnia. Spędzali noce w miejscowościach, gdzie nikt się nie zatrzymuje. Słuchali historii życia zwykłych ludzi, bo to właśnie oni byli najważniejsi w tej podróży. Rozmawiali z rolnikami na polach, protestującymi blokującymi drogi i migrantami przemierzającymi tę samą trasę co oni. Poznawali to, co zwykle w podróży rozmazuje się za szybami pędzących samochodów. To, co na poboczu Ameryk.
Ola i Arek podczas tej wyprawy zakochali się nie tylko w sobie, w Amerykach i w życiu, ale przede wszystkim w chodzeniu. Wierzą, że 5km/h to najlepsza, najbardziej naturalna prędkość. Do poznawania świata, do poznawania ludzi, do poznawania siebie.
Arkadiusz Winiatorski – edukator filmowy, organizator wydarzeń kulturalnych oraz sportowych, autor artykułów podróżniczych. Uzależniony od górskich wycieczek, wolontariatu oraz autostopu, który zaraz po chodzeniu uważa za najlepszy środek przemieszczania się.
Ola Synowiec – latynoamerykanistka, dziennikarka pisząca dla polskiej prasy o Meksyku. Autorka przewodników po tym kraju, strony Mexico Magico Blog i książki „Dzieci Szóstego Słońca. W co wierzy Meksyk” (Wydawnictwo Czarne, 2018)

ALICJA RAPSIEWICZ
Jeden z cudów świata znajduje się w Zimbabwe, to majestatyczne Wodospady Wiktorii. Cudów w tym kraju jest jednak więcej. Jednym z nich jest silna wiara mieszkańców w to, że będzie lepiej, mimo że od wielu lat trwa kryzys ekonomiczny.
Mimo to pogoda ducha nie opuszcza Zimbabweńczyków. Ich sposoby na przetrwanie budzą podziw, a okazywana przez nich życzliwość pozwala poczuć się w tym kraju jak w domu. Zimbabwe to też dom dla wielu gatunków dzikich zwierząt. Będziemy razem podglądać życie słoni, żyraf, zebr, antylop i przyczaimy się blisko lwa. Opowiem też o grupie niezwykłych, odważnych kobiet Akashinga, które stoją na straży dzikich zwierząt i nie mają litości dla kłusowników.
Alicja Rapsiewicz – spędziła 4 lata w drodze przemieszczając się pieszo, autostopem, rowerem i jachtem poznając kraje Azji i Australię. Ostatnio jej podróżnicze fascynacje powędrowały w stronę południowej części Afryki i już stamtąd nie wróciły. Lubi przyglądać się codziennemu życiu mieszkańców i ich zwyczajom, obserwować i filmować zwierzęta.
Obecnie zawodowo zajmuje się edycją wideo, pisaniem tekstów podróżniczych, opowiadaniem o swoich obserwacjach i doświadczeniach z podróży oraz pilotowaniem wycieczek na Wyspy Kanaryjskie. Od 2009 roku, wraz z Andrzejem Budnikiem prowadzi blog podróżniczy Loswiaheros.pl.