Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świecie. Nawet księża zachęcają do oddawana po śmierci organów

Andrzej Bartniak
Wielu uczniów ZSP w Świeciu zabrało oświadczenie woli
Wielu uczniów ZSP w Świeciu zabrało oświadczenie woli Andrzej Bartniak
Na przeszczep narządów oczekuje w kraju ponad 2 tys. osób. Wykonywanie zabiegów powstrzymuje brak dawców. Ma to zmienić m.in. kampania prowadzona w szkołach, w którą zaangażował się też Kościół.

W akcję zachęcającą do przychylnego spojrzenia na transplanta-cję włączyła się m.in. parafia św. Józefa w Świeciu. W miniona niedzielę wszyscy, którzy odwiedzili kościół, mogli zabrać ze sobą, rozłożone na ławkach, oświadczenia woli. Niewielki kartonik, wielkości karty kredytowej. Wypełniony jest czytelną deklaracją, że dana osoba zgadza się na to, aby po śmierci jej organy dalej służyły innym. Działanie parafii nie ograniczyło się jednak tylko do wyłożenia oświadczeń. Ksiądz Wiesław Kubiak, powołując się na encyklikę Jana Pawła II "Evangelium vitae", dowodził, że taki dar jest wyrazem miłości bliźniego. Co więcej, Kościół popiera działania, których celem jest ratowanie życia ludzkiego będącego największą wartością.

Czytaj: - Mąż chciał oddać mi swoją nerkę, ale...

Trudno powiedzieć, ile osób zabrało ze sobą oświadczenia woli, a tym bardziej nie sposób określić liczbę tych, którzy zdecydowali się na jej wypełnienie. Nawet, jeśli słowa te trafiły tylko do kilkudziesięciu, osób można uznać, że działania przyniosły efekt. Choćby dlatego, że Polska bardzo słabo wypada w rankingu wykonywanych przeszczepów. Jednym z powodów jest społeczny opór, na jaki napotyka praca transplantologów. Bez wyraźnej zgody zmarłego lub jego rodziny, lekarze nie mają prawa pobrania: wątroby, serca, nerki, płuca czy rogówki oka.

Być może do zmiany postrzegania tej dziedziny medycyny przyczyni się akcja "Drugie życie". Biorą w niej udział 32 szkoły z naszego województwa. Wczoraj z uczniami ZSP w Świe-ciu spotkała się Aleksandra Wo-derska, regionalny koordynator ds. transplantacji. W przystępny sposób objaśniała skomplikowane procedury, jakich trzeba dopełnić podczas tego typu zabiegów. Trudnych także ze względu na ogromną presję czasu. - Serce musi zostać przeszczepione biorcy w ciągu czterech godzin - tłumaczyła. - Nieco więcej czasu jest w przypadku wątroby: 12-18 godzin, ale gdy weźmiemy pod uwagę to, że często organ trzeba przetransportować z jednego krańca Polski na drugi, to okazuje się, że pośpiech jest równie konieczny.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska