Rok temu pisaliśmy o zbiórce na nowy wóz strażacy dla druhów z OSP Przechowo.
Od początku była wola pomocy strażakom
Jak tłumaczył wówczas naczelnik jednostki, Jacek Majerowicz, jakoś trzeba było rozpocząć akcje starania się o nowy, konieczny już dla tej prężnie działającej jednostki, wóz. ten, którym teraz jeżdżą strażacy na zgłoszenia trudno jest czasami dostać się w piaszczyste zakątki lasu, gdzie, niestety, pożarów jest całkiem sporo.
Tysiąc dali pierwsi, którzy pomogli
Zorganizowano akcję crowdfundingową. Na jednym z portali "zrzutkowych" strażacy poprosili o wsparcie ich starań o nowy wóz. Zebrano tysiąc złotych.
Może to i nie jest dużo, ale nikt nie spodziewał się, że uda się zebrać na cały samochód, którego cena może sięgnąć nawet prawie milion złotych.
Potem do zakupu zdecydowała się dorzucić gmina Świecie
Już po tej zbiórce, gdy ochotnicy z OSP Przechowo pokazali swoją determinację, gmina zapewniała, że pochyli się nad potrzebami jednostki i wygospodaruje w budżecie pieniądze, by współfinansować samochód.
To było konieczne, by inne jednostki, takie jak Komenda Główna PSP i kilka innych funduszy dofinansowały ten bardzo poważny, ale potrzebny gminie zakup.
No i udało się!
- Jest decyzja gminy Świecie o wsparciu zakupu i decyzja Komendanta Głównego PSP o dodaniu do tej kwoty, jaką oferuje gmina, tyle, żeby łącznie było 760 tys. zł - opowiada Majerowicz.
- Cieszymy się ze nasze starania w końcu będą miały szczęśliwy finał - dodaje.
Nie ukrywa, że jeśli znajdą się jeszcze sponsorzy, może powiat, do którego już wystąpili z wnioskiem o wsparcie, to uda się kupić jeszcze lepszy wóz.
Na razie szykują przetarg, bo pieniądze trzeba wydać, a samochód kupić, koniecznie w tym roku.
