https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świecie. W połowie miesiąca znów tryśnie woda z fontanny

(CIEM)
Andrzej Bartniak
Jeszcze w tym tygodniu wykonawca ma rozpocząć naprawę fontanny na Dużym Rynku. Prace powinny zakończyć się do 15 sierpnia.

Wykonawca deklaruje, że w połowie miesiąca wodotrysk znowu będzie sprawny. Jeżeli chce dotrzymać słowa, to prace powinny rozpocząć się w tym tygodniu - uważa Ryszard Sadowski, kierownikWydziału Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu.

Przeczytaj także: Fontanna w Świeciu smuci, zamiast radować
O sprawie już informowaliśmy. Jednym z problemów pierwszych miesięcy użytkowania fontanny były odpadające litery. Teraz wykonawca zastosuje klej, który zawiera mniej silikonu, powinien być trwalszy. W telefonach do redakcji Czytelnicy proponowali wykucie napisów w granicie.
- Jeżeli ten klej też nie da rady, to zdecydujemy się na takie rozwiązanie. Nie chcieliśmy robić tego od razu, żeby uniknąć porównań do nagrobków, ale jeśli nie będzie innego wyjścia, to trzeba będzie się na to zdecydować - dodaje Sadowski.

Podstawowym celem naprawy nadal pozostaje zatamowanie wycieków, które pojawiają się na ścianach niecek. W tym wypadku zostanie zastosowana maść, która powinna skutecznie uszczelnić ściany.
Pozostaje problem zacieków, które wynikają z dużej zawartości żelaza w wodzie. - Nie możemy wody uzdatnić, ponieważ ta fontanna nie tworzy obiegu zamkniętego. Po chwili i tak pobrana zostałaby nowa woda, która zostawi zacieki. Pozostaje nam jedynie czyszczenie ścian w miarę potrzeb.
Ostatnią planowaną przy naprawie czynnością będzie ustawienie filtrów na automatyczne czyszczenie. Nie trzeba będzie konserwować ich ręcznie, ale powinny być w stanie samemu się oczyścić.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Po  co narzekać jak wszystko jest w najlepszym porządku ?

G
Gość

Sorki ale jestem często na spacerach w okolicach Duże Rynku i jakoś nie widziałem żeby ta fontanna działa zgodnie z pierwotnymi zalozeniami, to sikanie na 15 cm do góry chyba nie było warte 1,5 mln zł? Dotego jeszcze przecieka. Ale spójrzmy na to w inny sposób, a mianowicie koszt budowy fontanny 1,5 mln zł, koszt budynku socjalnego w czaplach 1,8 mln złotych, czyli 20 rodzin z listy oczekujacych  na mieszkania bedzie mialo gdzie mieszkac. to jak tania ta fontannna byla czy droga?

G
Gość

Jak zawsze działa bardzo dobrze tylko ludzie widzą inaczej ale to problem ludzi.

C
CSW
Działa już to ustrojstwo?
P
Poirytowany
Jestem w sumie spokojnym człowiekiem i trudno mnie czymś zirytować, ale kłopoty z tą fontanną przechodzą ludzkie pojęcie. Czy wszędzie musi być tak, że nic od początku do końca nie jest dobrze zrobione? Czy nie może być tak, że: 1. wybieramy projekt, 2. realizujemy go w terminie, 3. cieszymi się inwestycją? Zawsze jest jakiś problem.

Wracając do tematu fontanny - nie dość, że brzydkie to jak cholera, to jeszcze po ok. trzech miesiącach użytkowania wygląda, jakby miała już co najmniej 10 lat. Oskrobana, niedziałająca, straszy, zamiast cieszyć. Czy te zabiegi, które zamierza przeprowadzić UM coś dadzą? Śmiem wątpić. Dla mnie cała ta budowla powinna być zaprojektowana od nowa, bo z tym, co jest teraz zawsze będą problemy. Ktoś ją porównał do wodpopojów dla koni. Coś w tym jest.
ś
świeciak
Nie potrafię tego wszystkiego ogarnąć co się dzieje w temacie fontanny. Jeżeli faktycznie kosztowała 1,4 mln zł, a może 1,5 - (cóż te 100 tysiaków znaczy dla urzędników) to nie wiem za co biorą pobory panowie z UM. Przed rozpoczęciem robót był do dyspozycji projekt - inwestor powinien go znać. No chyba że nikt się na tym nie zna ..................... Za tyle kasy "wymęczono" fontannę bez obiegu zamkniętego wody? To chyba absurd jakiś jest, przy dzisiejszych kosztach wody i kanalizacji - pow. 6 zł za m3, jakości wody itd. Na stronie internetowej ZWiK publikowane są wyniki badań wody, w domach widzimy jakie się robią osady na urządzeniach, wystarczy doświadczenie i wyobraźnia aby przewidzieć i koszty i skutki.
Wypowiedzi kierownika Wydziału Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu są może medialnie śmieszne, ale z drugiej strony ............, MAŚĆ to można se na pysk nałoźyć na pryszcze! Klejów różnych jest dostatek, no chyba że ktoś się nie zna. Na dodatek: środek izolacyjny który zapchał dysze (to temat z wcześniejszego artykułu) - chyba środek do izolacji głupoty, co go woda rozpuszcza.
Zróbmy może tak: zrzuta mieszkańców, odkupimy fontannę (na 100% ma obieg zamknięty!) od Stylowej i będzie woda tryskać!
I jak to podsumować? Zabetonować i będzie po problemie!
r
red
Normalnie skandal. Fontanna co sika jak facen z chorą prostatą za 1,5 mln złotych, części z Kanady bo nie działa po miesiącu a teraz dziurawe ścianki. Za dużo ktoś miał pieniędzy do wydania? Ciekaw jestem kto to tak szasta publicznym groszem.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska