
Na torze w Jarantowicach spotkali się miłośnicy wrack race. Zasady imprezy są proste: w wyścigach mogą brać udział samochody o wartości do tysiąca złotych. Zawody są spektakularne i obfitują w widowiskowe atrakcje. Podczas niedzielnej imprezy rywalizowało 16 załóg. Organizatorem jest Wąbrzeska Delegatura Automobilklubu Toruńskiego, której prezesem jest Paweł Śliwiński.

Na torze w Jarantowicach spotkali się miłośnicy wrack race. Zasady imprezy są proste: w wyścigach mogą brać udział samochody o wartości do tysiąca złotych. Zawody są spektakularne i obfitują w widowiskowe atrakcje. Podczas niedzielnej imprezy rywalizowało 16 załóg. Organizatorem jest Wąbrzeska Delegatura Automobilklubu Toruńskiego, której prezesem jest Paweł Śliwiński.

Na torze w Jarantowicach spotkali się miłośnicy wrack race. Zasady imprezy są proste: w wyścigach mogą brać udział samochody o wartości do tysiąca złotych. Zawody są spektakularne i obfitują w widowiskowe atrakcje. Podczas niedzielnej imprezy rywalizowało 16 załóg. Organizatorem jest Wąbrzeska Delegatura Automobilklubu Toruńskiego, której prezesem jest Paweł Śliwiński.

Na torze w Jarantowicach spotkali się miłośnicy wrack race. Zasady imprezy są proste: w wyścigach mogą brać udział samochody o wartości do tysiąca złotych. Zawody są spektakularne i obfitują w widowiskowe atrakcje. Podczas niedzielnej imprezy rywalizowało 16 załóg. Organizatorem jest Wąbrzeska Delegatura Automobilklubu Toruńskiego, której prezesem jest Paweł Śliwiński.