Nie wiadomo, kto jest szczęśliwcem, bo z powszechnie znanych względów takich informacji się nie ujawnia. Wiadomo jednak, że główna wygrana w Dużym Lotku padła tu po raz pierwszy. - Kolektura istnieje tu od ponad dwóch lat - mówi pracujący tu Zbigniew Słowiński. - Zdarzały się dotąd "piątki". Wygrywali ludzie po kilka tysięcy złotych, pierwszy raz mamy taką fortunę.
Większy ruch
W tym losowaniu do podziału było 11 mln zł. Dobrze skreślone kupony wypełniono nie tylko w Człuchowie, także w Gdyni, Przasnyszu, Tarnowie i Olsztynie.
W "Supermarkecie" ruch jest teraz większy. - Mogłabym co tydzień mieć tu taką wygraną - śmieje się właścicielka sklepu Maria Franciszkowska. - Klientów przewija się więcej, przy okazji zajrzą i do innego stoiska.
Więcej szczęścia?
Na okienku powieszono kartkę z wiadomością o szczęśliwej wygranej, która padła 12 marca. Być może przez jakiś czas będzie przyciągać kolejnych amatorów Dużego Lotka.
- Wcześniej też grałem, ale nie miałem farta - powiedział nam Krzysztof Przywitowski spod Człuchowa, który wczoraj próbował szczęścia w kolekturze na Długosza. - Teraz liczę, że się powiedzie.
