https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szczuka. Na swoim weselu pokłócił się z żoną, potem wsiadł do samochodu...i trafił do celi za jazdę po pijaku

(ever)
archiwum
Nie najlepsze wspomnienia będzie miał z własnego wesela pewien mieszkaniec Rypina. Po kłótni ze świeżo poślubioną małżonką, trafił do celi.

pomorska.pl/brodnica

Więcej informacji z Brodnicy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/brodnica

Pewien młodożeniec nie dotrwał do oczepin na własnym weselu. Pan młody 36-letni Piotr Sz., mieszkaniec Rypina kilka godzin wcześniej wziął ślub. Na weselu mocno pokłócił się z małżonką. O co chodziło? Nie bardzo wiadomo. Zdenerwowany, po wypiciu kilku toastów, wsiadł do swego mercedesa i ruszył w drogę.

W Szczuce (gm. Brodnica) pan młody stracił panowanie nad autem i wjechał w zaspę. Na szczęście nic mu się nie stało. Wysiadł z auta i próbował zatrzymać jadący za nim samochód. Miał pecha, bo nadjechał radiowóz z policjantami posterunku w Osieku.

Stróże prawa i owszem, zamierzali pomóc, ale wyczuli od kierowcy alkohol. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło ich przypuszczenia. Kierowca mercedesa miał w organizmie 2,64 prom. alkoholu. Do celi brodnickiej policji pijany pan młody trafił kilka minut przed północą.

Kto się czubi, ten się lubi. To stare polskie przysłowie pasuje jak ulał do tej sytuacji. Ciekawe jak bawili się goście i samotna panna młoda. Piotr Sz. stracił prawo jazdy. Ciekawe jak powitanie zgotuje mu małżonka...

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zespół na wesele
Może się Młodej Parze kapela nie podobała Niektóre wesela są organizowane na siłę i bez polotu. Młodzi starają się wypaść jak najlepiej. Piszą sobie schematy wesela i to co mają powiedzieć. Boją się, że gościom się nie spodobał zespół na wesele Wesele to olbrzymi stras i nie ma się co dziwić, że niektórzy nowożeńcy nie wytrzymują presji i napięcia. Nie dziwmy się więc, że Pan Młody wolał się przewietrzyć w swoim samochodzie , niż robić awanturę na weselu. Niestety nie wyszło. Każdemu się mogło zdarzyć walnąć w drzewo przy 2,5 promila.
Na szczęście to było drzewo, a nie na przykład kapela jadącą na czyjeś wesele. Piłeś nie jedź !!!!
t
teść
A kto zastąpił pana młodego w noc poślubną ???
z
zigi
no co mundurowi też chcieli dac jakiś prezent od siebie i dali tylko troche nie typowy ciekawe jak by chciał się rozweśc co by go czekało
Z
Zaklinacz koni
W dniu 15.02.2010 o 21:57, Gość napisał:

A to jeszcze są tacy ludzie co się żenią?


Nie kalkuluje się. Fakt. Lepiej u mamusi. Gostek z Rypina i tak długo się czaił to może jako wolny mustang źle zniósł więzy (małżeńskie).
G
Gość
A to jeszcze są tacy ludzie co się żenią?
~Kameleon~
Nie bądź taki szybki w ocenie "gościu". Większe grzechy ludzie popełniają i można je wybaczyć. Na podstawie kilku zdań w nie zawsze podającej rzetelne fakty gazecie, potrafisz wydać na człowieka wyrok. Nie lepiej odpuścić komentarz mędrca? Może panna młoda powiedziała panu młodemu, że zdradziła go przed ślubem pięć razy?
~gość~
Rada dla świeżo "upieczonej" żony - kobieto zostaw tego drania, nie zawracaj sobie nim głowy, bo nic dobrego nie możesz od niego oczekiwać.
k
krzyżak
kratki to najodpowiedniejsze miejsce dla antka
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska