
Parę tygodni temu Marek Żydowicz, dyrektor Camerimage zapytał kandydatów na prezydenta Bydgoszczy, jakie mają plany wobec przyszłości festiwalu. Teraz doczekał się pierwszych oficjalnych odpowiedzi.
Odpowiedzi do Marka Żydowicza wystosowali Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy ubiegający się o reelekcję oraz kandydaci na prezydenta: poseł PiS Tomasz Latos i Marcin Sypniewski z Czasu Bydgoszczy.
Wideo: Oddając krew ratujesz życie

Przypomnijmy, Marek Żydowicz w swym liście pytał o trzy sprawy: po pierwsze czy po wygranych wyborach kandydaci wznowią rozmowy dot. Camerimage i czy zechcą wrócić do poprzedniej wysokości finansowania imprezy przez miasto [2,5 mln zł - przyp. red.].

Po drugie na ile lat powinna opiewać umowa na organizację Camerimage w Bydgoszczy, po trzecie wreszcie, ile pieniędzy ze strony miasta i ile lat trzeba, by powstał czwarty krąg Opery Nova, który mógłby poprawić infrastrukturę festiwalu i czy to priorytetowa inwestycja.

Wszyscy trzej kandydaci, którzy już odpowiedzieli Żydowiczowi deklarują, że po objęciu władzy w mieście chętnie zasiądą do negocjacji w sprawie przyszłości festiwalu w Bydgoszczy. Każdy z nich ma jednak nieco inną wizję tej przyszłości.