Wyprzedza go jednak wiceprezes Pekao SA, Włoch Luigi Lovaglio. Jego konto wzbogaciło się o bagatela 6 mln zł.
Średnia płaca w polskich firmach wzrosła w ub.r. wzrosła o 10,1 proc. Porównując je z zarobkami szefów giełdowych banków, jest to niewiele. Ich wynagrodzenia zwiększyły się bowiem niemal o 25 proc. w stosunku do 2007 r.
Raport o wynagrodzeniach, który przygotowała firma Sedlak & Sedlak, pokazuje, że do czołówki najlepiej opłacanych w ub.r. menedżerów dołączył Jarosław Augustyniak, prezes należącego do Leszka Czarneckiego Noble-Banku. Jego konto urosło o 3,5 mln zł. Augustyniak wyprzedził tym samym prezesa Banku Zachodniego WBK Mateusza Morawieckiego, który zarobił w ub.r. 3,3 mln zł.
Źródło:
Gazeta Lubuska:4,5 mln zł zarobił w 2008 r. prezes Pekao SA