Festiwal był hołdem dla twórczości Stanisława Wyspiańskiego - poety, dramaturga, grafika i malarza. Startujący w konkursie mieli zaprezentować krótki (do sześciu minut) film związany z życiem i twórczością tego artysty. - Obserwując zza okna "zły teatr" pełen przemocy, agresji i nietolerancji chcemy skłonić filmowców amatorów do rozczytania się w twórczości Wyspiańskiego, zapoznania się z jego całym dorobkiem i sprawić, by spróbowali kamerą odpowiedzieć na jego przesłanie - mówiła Regina Osińska, dyrektor SCK, a zarazem autorka projektu.
Podczas gali finałowej w SCK zaprezentowano 10 filmów. Jury, w którym zasiadał m.in. Tomasz Raczek, znany krytyk filmowy i publicysta, przyznało równorzędne nagrody trzem filmom. To "Wyzwolenie Konrada" (autorzy: Wojciech Elszyn, Michał Żuber), "I ciągle widzę ich twarze" (Agnieszka Nowak, Bartosz Szreiber) oraz "Wspomnienie" (Tomasz Pelikant).