Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sześciolatki do szkoły? To absurd! - mówią rodzice. I protestują

(ea)
www.sxc.hu
- Nie chcę, aby moja córka poszła do szkoły nie mając nawet sześciu lat - mówi Dorota. Podobne zdanie miało prawie milion osób, które podpisały złożony wczoraj w Sejmie wniosek o referendum.

Podpisy zbierało Stowarzyszenie Rodziców "Ratuj Maluchy". Protestuje ono przeciwko obniżeniu wieku szkolnego do sześciu lat. Chce, aby rodzice nadal mogli decydować o posłaniu sześciolatka do pierwszej klasy. Stowarzyszenie zebrało prawie milion podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie reformy oświaty.

Głosujący odpowiadaliby na pytania m.in. o to, czy dzieci miałyby iść do pierwszej klasy w wieku sześciu lat. Przedstawiciele stowarzyszenia przekazali wczoraj wniosek wraz z podpisami marszałek Sejmu Ewie Kopacz.

Prezczytaj również: "Ministerstwo Edukacji Narodowej zafunduje naszym dzieciom wielką traumę!"

To nie jest równy start

Dorota Musierowicz wraz z koleżanką zbierała podpisy w podbydgoskim Murowańcu (gm. Białe Błota). - Chyba tylko dwie osoby, do których się zwróciłam, odmówiły podpisania listy - opowiada. - Nasza córka Emilka urodziła się w grudniu 2008, a to oznacza, że we wrześniu 2014 nie miałaby skończonych jeszcze 6 lat. A przecież może trafić do klasy, w której będą dzieci urodzone w styczniu 2007, czyli o dwa lata starsze. Nie mówmy więc, że wszystkie dzieci mają równy start. Poza tym dziecko w tym czasie nie jest jeszcze przygotowane emocjonalnie na pójście do szkoły.

- To prawda - potwierdza Małgorzata Jankowska z Torunia. - Nie wszystkie dzieci pod tym względem poradzą sobie w szkole. Uważam, że siedem lat to najlepszy wiek na rozpoczęcie nauki. Dlatego mam nadzieję, że rząd wycofa się zupełnie z tego absurdalnego pomysłu.

- Szkoły nie są przygotowane na przyjęcie tak małych dzieci - podkreśla natomiast Dorota Skublicka-Michalska z Osielska, która również podpisała się się pod protestem. - Mój syn Kacper chodzi do przedszkola i ma tutaj doskonałe warunki do rozwoju. Panie znają słabe i mocne strony dzieci. Poza tym mam pewność, że mój syn w przedszkolu jest bezpieczny, a nie sądzę, aby tak samo było na szkolnym korytarzu.

Czytaj też: W samo południe. Dlaczego nie poślę sześciolatki do I klasy

- Sześciolatki powinny pozostać w przedszkolach - mówi też Andrzej z Włocławka. - Nie widzę, żeby w szkołach było miejsce dla tak małych dzieci. Uważam, że pozostawienie dotychczasowych przepisów jest najlepsze. Nie zmieniajmy na siłę tego, co przez tyle lat dobrze funkcjonowało.

- Myślę, że to niepotrzebne obawy - twierdzi z kolei Lukrecja Trzemżalska, dyrektor SP nr 46 w Bydgoszczy. - Pamiętają szkołę sprzed lat, a dziś wygląda ona inaczej. Dzieci dużo uczą się poprzez zabawę, wymagania programowe są dostosowane do ich możliwości.

- Moja córka poszła do szkoły w ubiegłym roku jako sześciolatka - mówi pani Kasia, mama Moniki. - Teraz ma najlepsze stopnie w klasie. Nie rozumiem protestu rodziców.

O wsi zapomnieli

Jest jednak jeszcze jeden problem. - Rząd zapomina o tym, jak wygląda sytuacja na wsiach - mówi z kolei stała Czytelniczka z powiatu świeckiego. - Gdy widzę dzieci idące z rodzicami wcześnie rano na autobus, to serce mi się ściska. Zimą jest przecież jeszcze ciemno. Dzieci trzeba zaprowadzić na autobus, bo nie wszyscy mają samochody. Ale o tym, żeby wiejskim dzieciom zapewnić godne warunki do nauki, rząd nie myśli.

Co proponuje rząd?

Rządowy projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty zakłada, że od września 2014 r. do pierwszej klasy obowiązkowo pójdą dzieci, które urodziły się do końca czerwca 2008 r. Pozostałe dzieci z tego rocznika - we wrześniu 2015. Jednocześnie liczba dzieci w pierwszych klasach we wrześniu 2014 nie może przekroczyć 25 uczniów. Od września 2015 ta zasada będzie również dotyczyć klas drugich. MEN uruchomiło specjalny numer telefonu - 22/34 74 700, pod którym w godz. 10-18 udzielane są informacje dotyczące obniżenia wieku szkolnego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska