Po zeszłotygodniowej wizycie na Szwederowie, Błoniu i Górzyskowie prezydent przyjechał do starej części Fordonu. Mimo, że na sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 4 pojawiło się tylko ok. 30 osób, to pytań nie brakowało.
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski na spotkaniu z mieszkańcami
Już na samym wstępie Rafał Bruski odniósł się do kwestii obiecanej budowy szkoły. Obiecał, że taki obiekt w najbliższych latach z pewnością powstanie:- Dzielnica się rozrasta, a szkół brakuje - przyznał prezydent. - Taka inwestycja jest bardzo potrzebna i planujemy przygotować ją na rok 2014. Będzie to oczywiście możliwe dzięki funduszom europejskim, a szkoła będzie jednym z naszych priorytetów - podkreślił.
Duża część pytań dotyczyła spraw związanych z drogami oraz komunikacją. Bruski podkreślał, że w związku z budową tramwaju do Fordonu, dzielnicę czeka drogowa rewolucja. W związku z inwestycją przebudowa i remont czeka m.in. ulicę Kaliskiego. Na niebezpiecznym skrzyżowaniu z ul. Akademicką, zostanie zamontowana sygnalizacja świetlna - zgodnie z prośbami mieszkańców.
Prezydent odniósł się także do kwestii budowy równoległego z ul. Fordońską połączenia między wschodnią a zachodnią częścią miasta: - W planach mamy rozbudowę ul. Kamienne j na długości od ul. Gdańskiej do ul. Wyszyńskiego - poinformował Bruski. - Chcemy dodać dodatkowe pasy ruchu. Kwestia połączenia ul. Inwalidów z ul. Armii Krajowej zależna jest z kolei od dalszych losów S-5 oraz obwodnicy - zaznaczył. Prezydent przyznał, że brak postępów przy budowie drogi ekspresowej jest dla miasta problemem: - W pewnym momencie były na to i pieniądze, i chęci - mówił Bruski. - Niestety, sami nie potrafiliśmy się porozumieć co do budowy. Z doświadczenia wiem, że w Warszawie niechętnie biorą udział w inwestycjach, w przypadku których nie ma konsensusu i trwa kłótnia - zaznaczył.
O tym czy w Fordonie powstanie kino przeczytasz w środę w wydaniu papierowym "Gazety Pomorskiej". (wydanie Bydgoszcz). Zapraszamy do kiosków
Czytaj e-wydanie »