Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlanga pokazał nową wersję "Oskara i pani Róży"

MARIA EICHLER
Daria Kowalonek i Łukasz Sajnaj w jednej ze scen spektaklu Szlangi
Daria Kowalonek i Łukasz Sajnaj w jednej ze scen spektaklu Szlangi Maria Eichler
Rozpisany na dwoje aktorów scenariusz o odchodzeniu i umieraniu na pewno wzrusza i wywołuje refleksję. Warto obejrzeć ten spektakl.

Nosi tytuł "Bądź ze mną. Jestem", dla reżysera te zdania są kluczem do interpretacji tekstu Schmitta. Bo przecież trudno umierać w samotności, łatwiej z przewodniczką - panią Różą, z którą można przećwiczyć życie w różnych jego fazach. Od dziecka po starca. Łukasz Sajnaj, który gra Oskara, pod koniec ściera z twarzy clownowski makijaż - tak, stanowczo, życie to nie jest maska i poza, to śmiertelnie poważna rzecz.

Przeczytaj także:Tuchola-Chojnice. Wymiana doświadczeń teatralnych? Ależ tak!

Nie bez powodu Szlanga sięga po motywy związane z ikonologią chrześcijańską, wszak jego bohater "rozmawia" z Panem Bogiem i poszukuje sensu w chorobie i cierpieniu, a figura Chrystusa nasuwa się w sposób oczywisty.
Aktorzy - Daria Kowalonek i Łukasz Sajnaj stworzyli wyraziste postacie i bardzo ładnie budują swoją relację na scenie. Spektakl jest smutny w klimacie, ale paradoksalnie niesie nadzieję. Jak ostatni taniec pani Róży...

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska