
Śpiewano kolędy, raczono się żurem i grochem z kapustą, a z nieba posypały się nawet drobne płatki śniegu.
Jest to już czwarta szopka, która na święta Bożego Narodzenia stanęła na Rynku. W jej wnętrzu znajdują się naturalnej wielkości figury świętych i pasterzy oraz żywe zwierzęta - osły, owce, świnki, kaczki, kury i kogut.
Na Rynku świąteczne życzenia złożyli inowrocławianom prezydent Ryszard Brejza oraz ks. prałat Leszek Kaczmarek. Następnie wraz z posłami Grzegorzem Roszakiem i Krzysztofem Brejzą otworzyli drewniane wrota szopki.
Było to znakiem dla Mikołajów, którzy w br. pojawili się na centralnym placu Inowrocławia w autach rajdowych i terenowych członków Inowrocławskiego Klubu Samochodowego.
Na motocyklach przyjechali natomiast Mikołaje z Raiders Club. Panowie w czerwonych płaszczach rozdawali słodycze i książki z bajkami. Podczas imprezy nie mogło zabraknąć żuru i grochu z kapustą. Ten pierwszy przyprawiał jak zwykle prezydent Brejza, a w częstowaniu mieszkańców gorącą zupą pomagali mu m. in. posłowie Roszak i Brejza oraz Tomasz Marcinkowski, przewodniczący Rady Miejskiej i radny Krzysztof Boniek. Natomiast grochem z kapustą serwowali radni Andrzej Kieraj i Zdzisław Błaszak. Na scenie dzieci z IDK i MDK śpiewały kolędy. Świąteczne przeboje zagrała orkiestra górnicza.
Szopka czynna będzie do 26 bm., czyli do drugiego święta włącznie, od 10.00 do 18.00, a w Wigilię także od 22.00 do 2.00.