https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital na Bielanach każe płacić ciężarnym za badanie KTG. To legalne? Tak!

(acb)
Badnie KTG rejestruje skurcze macicy i kontroluje akcję serca płodu. Dzięki niemu można wykryć zagrożenie życia dziecka.
Badnie KTG rejestruje skurcze macicy i kontroluje akcję serca płodu. Dzięki niemu można wykryć zagrożenie życia dziecka. Tomasz Holod
Badanie KTG, czyli kardiotokografia rejestruje skurcze macicy, ale przede wszystkim monitoruje akcję serca płodu, przez co pozwala odpowiednio wcześniej wykryć zagrożenia np. niedotlenienie dziecka.

Na badanie do toruńskiego szpitala na Bielanach skierowanie dostała od swojego lekarza pani Kamila z Torunia (imię na prośbę zmienione). Jest w dziewiątym miesiącu ciąży, ma zdiagnozowaną cukrzycę. - Nie było to badanie na życzenie - podkreśla ciężarna. - Dlaczego więc szpital chciał pobrać ode mnie za badanie 30 zł? Jestem przecież ubezpieczona i miałam zlecenie - dziwi się i przyznaje, że nie rozumie zasad, którymi kieruje się placówka na Bielanach.

Na położniczej izbie przyjęć usłyszała, że nie zwalnia z opłaty i koszt wykonania KTG pokryje z własnej kieszeni.- Najlepiej udać się do swojej przychodni i swojego lekarza i tam wykonać zapis, ponieważ obecnie oddział położniczo-ginekologiczny jest przeludniony i na położniczej izbie przyjęć wykonują badanie pacjentek z oddziału patologii ciąży - relacjonuje rozmowę z personelem.

- W mojej przychodni, niestety, nie ma sprzętu do zapisu KTG - ubolewa ciężarna.

Przeczytaj również: W kole porodowym, wannie lub korzystając z imersji wodnej - tak można rodzić w Toruniu
Co na to dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Bielanach? Dyrektor Sylwia Sobczak potwierdza, że szpital pobiera opłaty za badanie w dwóch przypadkach - badania tzw. na życzenie, gdy ciężarna nie ma skierowania i nie ma sytuacji nagłego zagrożenia oraz gdy skierowane wystawił ginekolog w prywatnym gabinecie, który nie ma umowy z NFZ, ani ze szpitalem na wykonanie takiego badania, a życie dziecka i pacjentki nie jest zagrożone.

Szefostwo lecznicy podaje, że legalność opłat w sytuacji, gdy nie ma właściwego skierowania (od lekarza z umową NFZ), potwierdziło w 2011 roku Ministerstwo Zdrowia.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska