W tym roku zakupiono dużo sprzętu, m.in. tomograf i nowoczesne USG. Wymieniono awaryjne windy. Kapitalne remonty przeszły oddziały rehabilitacyjny i wewnętrzny.
- Zmieniło się wszystko - mówi Mariola Burc, dyrektor lecznicy. - Cała infrastruktura, są dodatkowe węzły sanitarne, także przy salach na oddziale wewnętrznym. Sale są mniejsze, dwuosobowe - by podnieść komfort pobytu pacjenta.
Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg na remont ginekologii i położnictwa.
- Wśród zadań będzie stworzenie nowego bloku porodowego, w innym miejscu, z odpowiednią wentylacją - dodaje Mariola Burc. - Łazienki będą przy dwu- i jednoosobowych salach. Jeden sanitariat ogólny też będzie. Pieniądze pozyskaliśmy w ramach projektu „Zdrowy maluszek” z funduszy norweskich.
W szpitalu z wizytacją byli reprezentanci ministerialnego Centrum Monitoringu Jakości Ochrony Zdrowia. - Ponownie zasłużyliśmy na certyfikat akredytacyjny, to duży sukces - mówi dyrektor. - Pierwszy dostaliśmy w 2012 roku, ale wygasł po trzech latach. Cieszę się, że dostaliśmy go znowu.
