
Dodajmy, że dyrekcja toruńskiej lecznicy kilkakrotnie już publicznie zapewniała, że przestrzegała i przestrzega reżimu sanitarnego, a moment wykrycia pierwszego zakażenia koronawirusem skutkował natychmiastowym wdrożeniem procedur zalecanych przez WHO i sanepid. Winna żadnych zaniedbań się nie czuje.
Kwarantanna zbiorowa w Toruniu: pizza i wódka na zamówienie
Miejski szpital w Toruniu jest jedną z kilku placówek medycznych w kraju, którą w kontekście koronawirusa zajmują się śledczy. Prokuratura Okręgowa w Radomiu zajmuje się zakażeniami w szpitalu w Grójcu. Wielkopolski NFZ sam zażądał, by prokuratura przyjrzała się licznym zakażeniom w lecznicy w Krotoszynie. Z kolei gdańska prokuratura sprawdza prawidłowość postępowania dyrekcji tamtejszego 7. Szpitala Marynarki Wojennej, która odmówiła przyjęcia zakażonych z DPS-u.
Sześć osób na kwarantannie. Wszystko przez chorą, która wyszła do sklepu