Od lat tradycją Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był koncert w Rypińskim Centrum Sportu. Ze względu na pandemię, już po raz drugi, impreza została odwołana. Mieszkańcy mogli obejrzeć występy artystów jedynie w ramach wirtualnego koncertu w sieci. Nie przeszkodziło to jednak w innych aktywnościach. Na ulicach Rypina została zorganizowana kwesta, a przed niedzielnymi seansami chętni mogli wylicytować wartościowe gadżety. Ostatecznie zgromadzono ponad 33 tys. zł.
– Nie była to rekordowa edycja, bo przez ostatnie dwa lata udawało nam się zebrać powyżej 42 tys. zł, ale i tak możemy być zadowoleni – podsumowuje Andrzej Pawlewicz, szef sztabu z Rypińskiego Domu Kultury. – W tym roku doszło kilka niesprzyjających aspektów, jak wciąż wpływająca na nasze życie pandemia, kiepska pogoda oraz wzrost kosztów życia.
