Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukają super-bohaterów

(dj)
Trwają poszukiwania super-bohaterów
Trwają poszukiwania super-bohaterów Andrzej Muszyński
- Wolontariuszem nie może być każdy - przekonuje Łukasz Bratyszewski, od lat zaangażowany w organizowanie "Szlachetnych paczek". - To musi być być ktoś, kto posiada super moce - dodaje.

Sobota, samo południe. Grupa młodzieży w amfiteatrze przy ul. Mostowej rozkłada kartony przypominające prezenty świąteczne . Później rozwiesza transparent - "Zostań super W". Kiedy wszystko jest gotowe, kilku z nich z kanapkami na tacy rusza na poszukiwanie super-bohaterów, czyli wolontariuszy, którzy chcieliby zaangażować się w organizowanie tegorocznej "Szlachetnej paczki".

- Szukamy wolontariuszy, takich prawdziwych z krwi i kości - tłumaczy Łukasz Bratyszewski, jeden z wolontariuszy od lat zaangażowany w "Szlachetną paczkę". - Wolontariuszem nie może być jednak każdy. Może nim zostać tylko super-bohater. Jest to osoba zaangażowana w to co robi, otwarta, czyli w sumie taka, która posiada super moce - żartuje.

Spełniają marzenia konkretnych rodzin

"Szlachetna paczka" to jedna z największych społecznych akcji organizowanych co roku przed świętami Bożego Narodzenia. Jak przekonują wolontariusze tym, co ją wyróżnia od innych jest niesienie mądrej pomocy. - Pomagamy konkretnym osobom. Szukamy rodzin, które najbardziej potrzebują naszej pomocy. Idziemy do nich, poznajemy ich i pytamy o to, czego im najbardziej potrzeba - tłumaczy Kacper Marchlewicz, jeden z wolontariuszy.

W ubiegłym roku dzięki "Szlachetnej paczce" pomoc dostało 8 tysięcy polskich rodzin żyjących poniżej progu ubóstwa. Paczki dotarły także do 120 bydgoskich rodzin. Średnio każda pomoc miała wartość około 800 złotych. Zdarzały się i takie za ponad dwa tysiące. W paczkach najczęściej można było znaleźć ubrania, żywność długoterminową, środki czystości, książki i pomoce szkolne. Nie brakowało także sprzętu AGD.

Na bycie bohaterem zawsze znajdzie czas

Jednym z tegorocznych super-bohaterów została już Dorota Piotrowska, młoda farmaceutka.- Studiuję, pracuję, ale na bycie prawdziwym bohaterem zawsze znajdę czas - żartuje. Dorota również zdecydowała się włączyć w poszukiwanie kolejnych wolontariuszy i jak nam zdradziła to wcale nie było proste zadanie. - Ludzie cały czas się gdzieś śpieszą. To przykre, ale nie mają czasu na pomoc - zauważyła.

Zadaniem wolontariuszy, czyli super-bohaterów jest wyszukanie rodzin najbardziej potrzebujących oraz sporządzenie listy rzeczy najbardziej im potrzebnych. Później taka lista wraz z krótkim opisem rodziny trafia na stronę www.szlachetnapaczka.pl. Osoby, które chcą wesprzeć wybraną rodzinę, kupują konkretne, potrzebne jej przedmioty. Kiedy paczka jest już gotowa, dostarczają ją do najbliższego magazynu "Szlachetnej paczki". Jego adres znajdziecie na stronie internetowej akcji.

Poczuj się jak bohater
Jeśli i ty chcesz poczuć się jak bohater, przyjdź 18 października o godz. 18 na spotkanie organizacyjne przyszłych wolontariuszy. Odbędzie się oko w akademiku Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, który mieści się przy ul. Łużyckiej 24.

Więcej na temat akcji znajdziecie na stronach: www.superw.pl i www.szlachetnapaczka.pl

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska