Tablica na pamiątkę zniszczenia zagłuszarki na Wzgórzu Dąbrowskiego

W liście do redakcji nasz Czytelnik pisze:
"Dwudziestopięciometrowy, drewniany maszt stał we wschodniej części Wzgórza Dąbrowskiego, na terenie pola widokowego. Był ustawiony na betonowym fundamencie. Zagłuszał audycje radiowe, nadawane po polsku, przez zagraniczne radiostacje. Urządzenie zagłuszające znajdowało się na parterze jednopiętrowego budynku mieszkalnego przy ul. Na Wzgórzu Dąbrowskiego 12. Stację, będącą symbolem terroru, popularnie nazywano "zagłuszaczką".

Publiczne zbiegowisko

Wieczorem 18 listopada 1956 roku protestujący tłum udał się pod radiostację. Maszt przewrócono i podpalono. Natomiast sąsiadujący z nim budynek, w którym znajdowały się urządzenia zagłuszające zdemolowano i częściowo spalono.
Pan Eugeniusz dodaje: - Władze, by nie uznać tych wydarzeń za manifestację o charakterze politycznym, określiły je jako "zbiegowisko publiczne, wywołane przez elementy awanturniczo-chuligańskie.

Oskarżeni przed sądem

Po tych wydarzeniach 16 osób, przeważnie młodych, aresztowano i postawiono przed sądem. Sąd Wojewódzki w Bydgoszczy wyrokiem z 18 stycznia 1957 roku uznał 12 oskarżonych winnymi udziału w "zbiegowisku publicznym, dokonania zniszczeń mienia społecznego oraz podpalenia urządzeń radiostacji".
Za te czyny sąd skazał 11 osób na kary od sześciu miesięcy do sześciu lat pozbawienia wolności, 1 osobę małoletnią (17 lat) na umieszczenie w zakładzie poprawczym z jednoczesnym zawieszeniem kary tytułem próby na okres trzech lat. Natomiast cztery osoby zostały uniewinnione od zarzutu popełnienia zarzucanych im czynów.

Symbol pamięci

W 40. rocznicę wydarzeń bydgoska Chrześcijańska Demokracja-Stronnictwo Pracy ufundowało granitową tablicę pamiątkową. Umieszczono ją na fundamencie, na którym stał maszt radiowy.
- 17 listopada 1996 roku odsłonił ją Henryk Sapalski, ówczesny prezydent Bydgoszczy, a poświęcił ksiądz prałat Władysław Mielcarek, proboszcz parafii MBNP na Szwederowie. W uroczystości wzięli udział dwaj jeszcze żyjący uczestnicy wydarzeń - wspomina Eugeniusz Gliwiński.

NA TABLICY
W tym miejscu bydgoszczanie, w proteście przeciwko komunistycznemu reżimowi, spalili 18 XI 1956 roku maszt radiostacji zagłuszającej.
W 40. rocznicę Chrześcijańska Demokracja-Stronnictwo Pracy