- Złe samopoczucie, na które skarżyli się w środę podopieczni, to prawdopodobnie efekt wirusowego zapalenia żołądka - spekuluje Mariusz Wawerka, rzecznik prasowy Szkoły Podoficerskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Sanepid pobrał już do badań próbki zarówno od elewów, jak i z kuchni. Nie wiadomo, kiedy będą wyniki. - Ale na razie nie dostaliśmy nakazu zamknięcia stołówki - informuje rzecznik.
Czterech spośród 49 przyszłych strażaków ma zwolnienie z zajęć.