https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tajemniczy biały proszek w kopercie w Dyrekcji Lasów Państwowych. Czy to wąglik?

(AWE)
znaleziono w budynku zarządu Lasów Państwowych w Toruniu
znaleziono w budynku zarządu Lasów Państwowych w Toruniu sxc.hu
W czwartek rano do biura Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu trafiła koperta bez nadawcy. Kiedy urzędniczka ją otworzyła, wysypał się biały proszek.

Na miejsce pojechali natychmiast policjanci i strażacy - Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przesłuchali świadków - mówi Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy toruńskiej policji. - Będziemy sprawdzać, czy nie zostały naruszone przepisy i czy nie doszło do zagrożenia życia i zdrowia.

Za takie przestępstwo grozi do 3 lat więzienia.

- Strażacy odizolowali wszystkich, którzy mieli lub mogli mieć kontakt z substancją - mówi Małgorzata Jarocka, rzecznik wojewódzkiej komendy straży pożarnej.

Strażacy zebrali substancję, zdezynfekowali wszystkie powierzchnie, z jakimi miał styczność proszek.

Do biura przyjechał również przedstawiciel sanepidu. - Najprawdopodobniej mieliśmy do czynienia po prostu z bezmyślnym i kosztownym żartem - przyznaje Joanna Biowska, rzecznik sanepidu. - Ale wszystkie procedury zostały zachowane i proszek trafił już do wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej w Bydgoszczy.

Tam specjaliści zbadają, czy w substancji nie ma śladów wąglika. Wstępne wyniki badań mogą być znane już jutro.

Pracownicy biura wrócili już do pracy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Brudne brody i ryże do zgolenia!!!

f
fred13

Jak ta sprawa się zakończyła?

E
Ekożel
Taki proszek z wąglikiem jest niebezpieczny kiedy spadnie na owłosione części ciała np. na brodę.
G
Gość
Za długo prowadzi się dochodzenie w tej sprawie. Należy je przyspieszyć,poświęcić więcej sił i środków aby wykryć sprawcę i odpowiednio ukarać dla przykładu.

Pracownicy Dyrekcji gospodarują majątkiem skarbu państwa i nie mogą pracować pod jakąś presją,że ktoś robi na nich zamach.Sprawa jest ważna dla interesu publicznego.
G
Gość
Należy stanowczo i zdecydowanie podejść do dochodzenia z całym pietyzmem. Przestępcy nie mogą ujść bezkarnie takie wysyłanie listów z proszkiem albo z perfumami!To trzeba ścigać z całą bezwzględnością! W Dyrekcji są biura poselskie, kancelaria radców prawnych i wiele innych instytucji.
I
Inspektor Nosek
Tak, najważniejsze do śledztwa podchodzić poważnie! Nie wolno dokumentów ze śledztwa chować na dolną półkę i przeciągać w czasie, to jest wielkim błędem.Śledztwo należy prowadzić w dzień i w nocy,oraz po godzinach służby.Przy śledztwie trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte!Należy szeroko korzystać z gumowego ucha i podsłuchów oraz ukrytych kamer.
Na każdej poczcie powinien być ochroniarz który obserwuje i kseruje nadawane listy oraz ukryta kamera to wtedy odniesiemy sukces!W każdym miejscu i każdym czasie kryje się przestępca! Na to trzeba uważać!
S
Sherlock od ...
Sytuacja jest poważna,to mógł być wąglik! Trzeba uważać.Odciski palców należy zdjąć z koperty i DNA ze śliny z lizania znaczków,koperty i porównać DNA z podejrzanymi osobami.
Ustalić skład chemiczny białej substancji, co to było! Po piśmie ustalić czy nadawcą był chłop czy kobieta.Na jakiej poczcie było nadane.Przesłuchać wszystkich w dyrekcji.

Ja bym szukał poza " derekcją"...
Dowcipniś, czy też ew. "kat w kopercie"...? Do śledztwa, należy podejść na poważnie!
I
Inspektor Nosek
Sytuacja jest poważna,to mógł być wąglik! Trzeba uważać.Odciski palców należy zdjąć z koperty i DNA ze śliny z lizania znaczków,koperty i porównać DNA z podejrzanymi osobami.
Ustalić skład chemiczny białej substancji, co to było! Po piśmie ustalić czy nadawcą był chłop czy kobieta.Na jakiej poczcie było nadane.Przesłuchać wszystkich w dyrekcji.
D
DENDROLOG Z TORUNIA
"O tempora ! O mores!
Do Lasów wysyłać proszek...
Rozumiałbym jakowyś SEKATOR, dla wycięcia niezdrowych odrośli...
:-(((
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska