Na targowisku w Golubiu-Dobrzyniu w piątek 5 kwietnia 2024, było sporo sprzedających i klientów. Znaczna część sprzedawców handlowała poza targowiskiem wzdłuż drogi.
Nie mieścimy się na targowisku. Jest ono mniejsze niż to stare. Stoły zostają puste, a sprzedawcy z dużych samochodów nie są w stanie tam wjechać - mówi jeden ze sprzedawców.
Sprzedawcy stojący wzdłuż drogi poza targowiskiem zgodnie odpowiadali, że na placu targowym jest za mało miejsca.
- Projekt jest nieprzemyślany. Wystarczyło utwardzić ścieżki, zrobić ogrodzenie i toaletę. Wydano bardzo duże pieniądze, a obiekt się nie sprawdza. Brakuje wyznaczonych stoisk do handlu/postoju. Sprzedawcy płacą za 3m2, a zajmują kilkanaście m2. Jest potrzeba osób zarządzających targowiskiem, którzy by kierowali/ustawiali sprzedających, ich samochody, bo obecnie zostaje pusty środek targowiska, a wielu handlujących jest poza targowiskiem. Znaczna część targowiska to trawiasty teren - nieużytek. Próbowaliśmy na niego wjechać, ale się nie da, jest miękko i samochody się zakopują - dodaje jeden ze sprzedawców roślin.
Dziś na targowisku kupić można było m.in. krajowe warzywa i owoce, miody, wędliny, ryby, chemię i słodycze. Byli także sprzedawcy firan czy mebli.
W związku ze zmianą pory roku, sporym zainteresowaniem cieszy się odzież i obuwie.
Pojawiło się także sporo stoisk oferujących kwiaty, rośliny i produkty do ogrodów.
Ceny kwiatów na targowisku w Golubiu-Dobrzyniu:
Bratki 3 zł
Stokrotki 4-5 zł
Pelargonie angielskie 15 zł
Jaskry 10 zł
Targowisko miejskie przy ul. Sokołowskiej w Golubiu-Dobrzyniu czynne jest w piątki. Kupujący nie ukrywają, że cena to tylko jedno z kryteriów zakupów. Równie ważne jest zaufanie do sprzedających i jakość produktów.
Zobacz jak było na targowisku w Golubiu-Dobrzyniu w piątek 5 kwietnia 2024
