https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tak czyszczono dno glinianek w Michałowie. Wrzucane są tu opony, części samochodowe, kiedyś wyłowiono stąd starego forda. Zdjęcia

Dariusz Nawrocki
Opracowanie:
- Praca była ciężka, a nawet niebezpieczna, gdyż widoczność była niestety bardzo słaba, poniżej pół metra - podkreśla MGOKSiR Gniewkowo
- Praca była ciężka, a nawet niebezpieczna, gdyż widoczność była niestety bardzo słaba, poniżej pół metra - podkreśla MGOKSiR Gniewkowo Nadesłane / MGOKSiR Gniewkowo
W minioną niedzielę (24 października) nurkowie z Nurkowej Ekipy Poszukiwawczej Naiades z Bydgoszczy, sprowadzeni przez Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Gniewkowie, wraz ze Stowarzyszeniem Wędkarskim „Okoń” oczyszczali glinianki w Michałowie (dawniej wieś, dziś część Gniewkowa).

Zobacz wideo: Tak czyszczono dno glinianek w Michałowie

Oczyszczania glinianek w Michałowie

- Glinianki są pozostałością po funkcjonującej tu dawniej cegielni. Jest dzierżawiona przez Stowarzyszenie „Okoń”, pod którego opieką pozostaje. Jest rokrocznie zarybiana. Można tutaj złowić sporej wielkości sumy, okonie, karasie, amury. Jednak ryby nie mają dobrych warunków do rozwoju. Położenie w pobliżu drogi krajowej nr 15, między Gniewkowem a Toruniem, ma ten smutny aspekt, że do glinianki wrzucane są bezmyślnie opony, części samochodowe, a nawet wyłowiono kiedyś starego forda. Podobno zatopione są w nim także wózki ze starej cegielni - relacjonuje MGOKSiR Gniewkowo, pomysłodawca i organizator akcji.

Członkowie Stowarzyszenia „Okoń” w Gniewkowie przeskanowali dno glinianek.

Na dnie zarejestrowano mnóstwo zalegających opon. Przez dwie godziny (na tyle starcza tlenu w butlach) czterech nurków wyciągało opony.

- Praca była ciężka, a nawet niebezpieczna, gdyż widoczność była niestety bardzo słaba, poniżej pół metra - podkreśla MGOKSiR Gniewkowo.

Na dnie zalegają także obalone drzewa. Ich wyciągnięcie jednak wymaga użycia specjalistycznych, mocnych lin. Użyta 1,8 mm lina rwała się trzykrotnie.

- Akcja na pewno zostanie powtórzona zimą, gdy będzie lepsza widoczność, a może nawet nurkowie będą pojawiali się na łowisku rokrocznie - zdradza MGOKSiR Gniewkowo.

Oprócz nurków z Bydgoszczy, w akcji udział wzięło 25 wędkarzy z "Okonia", którzy sprowadzili ciężki sprzęt wyciągający.

Partnerem akcji był Urząd Miasta w Gniewkowie. Akcja miała charakter ekologiczny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska