Wszelkie formalności związane z projektowaniem inwestycji są załatwione. Także zagwarantowane pieniądze na realizację. Bo przejazd pod torami powstanie w ramach wspólnego przedsięwzięcia samorządów Bydgoszczy, Torunia, Solca i sejmiku wojewódzkiego w ramach budowy szybkiej kolei metropolitalnej BITCity.
Mieszkańcy: tunel, budowlańcy - wiadukt
W Solcu tę najważniejszą dla miasta inwestycję nazywa się tunelem, ale budowlańcy wolą nazywać tunel pod torami wiaduktem kolejowym.
- Projekty, wszelką dokumentację złożyliśmy u wojewody - mówi Teresa Substyk, zastępca burmistrza Solca. - Czekamy teraz na wydanie zezwolenia na realizację tej inwestycji drogowej. Kiedy otrzymamy już to zezwolenie przystąpimy do drugiego etapu przetargu, w którym wyłoniony zostanie wykonawca.
W pierwszym przetargu zgłosiły się firmy. Wybrano trzy, które sprawdzili ratuszowi fachowcy od inwestycji. Są one w stanie udźwignąć wykonanie inwestycji. Do końca maja mają one złożyć swe oferty cenowe. Wtedy wybrany zostanie z tej trójki ostateczny wykonawca.
- W czerwcu powinniśmy znać już firmę, która podejmie się budowy - mówi pani wiceburmistrz. - Określiliśmy czas realizacji inwestycji na 15 miesięcy.
Dużo tych "jeżeli"
Jeżeli wojewoda w najbliższym czasie wyda zezwolenie, jeżeli spółki, które odpadną w drugim etapie przetargu, nie złożą zażaleń i jeżeli już pod koniec czerwca wykonawca przystąpi do budowy tunelu/wiaduktu kolejowego, to pod koniec przyszłego roku nie będzie już trzeba stać pod szlabanami w centrum miasta. Miejmy nadzieję, że Solec zdąży przed zimą 2011 roku...
