5 z 14

fot. Adam 82 Urbex
Weszliśmy z bratem do środka. Wyciągnąłem aparat fotograficzny i chodziliśmy po budynku.
6 z 14

fot. Adam 82 Urbex
Jak się okazało, budynek wcale nie był opuszczony. Spotkaliśmy trzech mężczyzn i kobietę. Czuli się tutaj tak dobrze, że jakiś czas później widziałem nawet rozwieszone pranie, a na parapecie doniczkę, w której ktoś uprawiał szczypiorek.
7 z 14

fot. Adam 82 Urbex
W krótkim czasie budynek został tak zniszczony i rozkradziony, że z sąsiadami zaczęliśmy domagać się, aby firma, która jest właścicielem nieruchomości zabezpieczyła drzwi i okna.
8 z 14

fot. Adam 82 Urbex
W ostatnim czasie prace zabezpieczające przeprowadzono, ale zdaje się, że znowu ktoś się do środka dostał. A "lokatorów" pewnie będzie więcej, bo zbliża się zima.