Spis treści
Mateusz, syn Macieja Damięckiego
Mateusz Damięcki pochodzi z wielopokoleniowej rodziny aktorskiej. Urodził się w Warszawie w 1981 roku.
Jest synem Joanny (z domu Stankiewicz) i Macieja Damięckich.
Rodzina Damięckich pieczętuje się szlacheckim herbem Dąbrowa. Jego dziadkowie ze strony ojca Irena i Dobiesław Damięccy również byli aktorami, podobnie jak młodsza siostra Matylda (ur. 1985), stryj Damian i brat stryjeczny Grzegorz.
Mateusz ukończył studia na Wydziale Aktorskim Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Jego ostatnie, filmowe projekty, to mocna "Furioza" oraz familijne kino "O psie, który jeździł koleją". W maju na Canal+ zobaczymy go w filmie "Prosta sprawa", wciągającej opowieści o długu, sprawiedliwości i honorze.
Mateusz Damięcki - życie prywatne
Przez kilka lat pozostawał w nieformalnym związku z aktorką musicalową Katarzyną Łaską. 25 września 2010 roku poślubił tłumaczkę Patrycję Krogulską, jednak już w maju 2011 się rozwiedli. 20 stycznia 2018 roku Mateusz Damięcki ożenił się z instruktorką baletu Pauliną Andrzejewską, z którą ma dwóch synów, Franciszka (ur. 2018) i Ignacego (ur. 2020).
Mateusz Damięcki - tak żyje i mieszka popularny aktor "Furiozy" i "Prostej sprawy"
Zobaczcie, jak piękną rodzinę tworzą Mateusz Damięcki, jego żona Paulina i synowie. To rodzina jest dla niego największą siłą - przyznał w jednym z wywiadów. Zdjęcia pokazujemy w galerii.
Dzieci i żona Mateusza Damięckiego
Jak sam przyznaje, odkąd został ojcem, jeszcze bardziej ceni sobie każdą wolną godzinę. A jeśli się już w coś angażuje, musi być to naprawdę ważne.

Styl życia
Mateusz Damięcki jest bardzo aktywny w swoich social mediach, promując zawodowe wyzwania i akcje charytatywne, ale życiem osobistym dzieli się niezwykle rzadko.
Wyjątkowo chętnie pisze natomiast posty, w których wyraża podziw i uznanie dla żony, Pauliny - absolwentki Państwowej Szkoły Baletowej im. Romana Turczynowicza w Warszawie, a także warszawskiej Akademii Muzycznej, cenionej choreografki.
W mediach podkreślał też niejednokrotnie, jak ważni są dla niego synowie, czas spędzony z nimi, ich szczęśliwe dzieciństwo.
"(...) Wiem, jak ważne jest, aby dzieci otrzymywały od nas piękne dzieciństwo, uśmiechnięte dzieciństwo. Będą miały czas na to, aby się martwić i smucić w przyszłości. To nie jest ten moment. Kilkuletnie dziecko nie powinno płakać i się denerwować" - przyznał Damięcki.