
Sylwia Bomba o macierzyństwie
- Moje macierzyństwo było dosyć późne. Kiedy rodzisz dziecko mając 33 lata, świat przewraca się do góry nogami. Przez 14 lat, odkąd wyprowadziłam się z domu na studia, byłam niezależnym człowiekiem. Zawsze mieszkałam sama. Prowadziłam własną działalność, dużo podróżowałam, aż tu nagle wszystko zaczął mi ustawiać ten mały człowiek. Zwykłe wyjście do fryzjera wymagało mistrzowskiej logistyki. Prawdziwa kombinatoryka alpejska! Teraz mój świat jest już poukładany. - opowiada Sylwia Bomba.

Sylwia Bomba o córce: - Antosia jest wspaniała
- Antosia jest wspaniała. Nie mogłabym sobie wymarzyć lepszej córeczki. Nie chcę już jednak drugiego dziecka, choć wiem, że to decyzja, którą wiele osób krytykuje, ale i tak zostanę przy jednej sztuce. - dodaje celebrytka.
Zobacz kolejne zdjęcia ►