
Liście, które opadną, tworzą barierę, dzięki której gleba może utrzymać równowagę podczas chłodniejszego okresu. Warstwa liści zatrzymuje wodę w gruncie. Ponadto ściółka z liści dobrze izoluje ziemię, chroniąc rośliny przed przemarzaniem.

Rozkładające się liście zapewniają składniki odżywcze a także podtrzymują odpowiednią zawartość potasu i magnezu w gruncie. Dzięki temu na wiosnę gleba będzie zaopatrzona w potrzebne składniki a rośliny będą miały siłę do lepszego wzrostu.
Liście są naturalnym nawozem organicznym. Opadające liście tworzą ściółkę, która w miarę akumulacji i rozkładu tworzy poziom organiczny gleby. Powstająca próchnica zasila glebę, a w konsekwencji rosnące w niej rośliny w składniki odżywcze – powiedział zoolog dr Tomasz Figarski.

Liście pełnią także funkcję schronienia dla dziko żyjących zwierząt, które często są bardzo pożyteczne - jak na przykład jeż europejski żywiący się ślimakami, owadami a także larwami oraz małymi gryzoniami. Pomoże nam to w dużej mierze pozbyć się szkodników w naszym ogrodzie. Oprócz jeży w liściach lubią też zimować wiewiórki, niektóre gatunki ptaków oraz ważne dla ekosystemu pożyteczne owady.

Przeleżałe przez zimę liście poprawiają jakość gleby, ograniczają przyrost chwastów oraz dają schronienie zwierzętom. Jeśli koniecznie chcemy uprzątnąć trawnik, lepiej pozostawić liście w kątach ogrodu a pod drzewami usypać z nich pryzmy. Rabaty dobrze jest zostawić w stanie nienaruszonym, aby ograniczyć przyrost chwastów.