
Do wianków dodawano kwiaty lipy, bo była uważana za drzewo święte. Na lipie często ukazywała się Matka Boska. Wierzono, że sen pod lipą jest bezpieczny i nawet może być proroczy. Mówiono, że lipa pozwala pozbyć się febry. Wystarczyło wywiercić w lipie dziurę, powiedzieć do niej „Idź febro!” i zapchać dziurę korkiem.

Korzystano z koniczyny, bo ma trójdzielne listki, które w wierzeniach ludowych są kojarzone z Trójcą Świętą.

W wierzeniach ludowych dziurawiec chronił przed demonami i boginkami.

„Kto ma szałwię w ogrodzie, tego śmierć nie ubodzie”. Mówiono kiedyś, że trzy listki żute z rana zapobiegną wszystkim zarazom, a noszone przy sobie chronią od złego. Szałwia była ozdobą wielu wianków świętojańskich.