Na 15 radnych w gminie Dąbrowa, 14 to radni wybrani z listy PSL, podobnie jak wójt Marcin Barczykowski.
- Ten wynik wyborczy może dziwnie wygląda, ale tak mieszkańcy zdecydowali. Mój wynik, jaki i wynik radnych, jest twardymi wynikiem, możemy powiedzieć, że jest duża legitymizacja władzy.
- Społeczeństwo obdarzyło nas ogromnym zaufaniem. Mam nadzieję, że ani na dzień tego zaufania nie stracimy - mówi Marcin Barczykowski.
Wójt zdradził jakie ma plany na kolejną kadencję.
- Cały czas czeka nas ciągła budowa dróg i chodników. Będziemy to kontynuować, jest kilka dość istotnych inwestycji. Można tylko ubolewać, że odbywa się to bez dofinansowania zewnętrznego.
Wójt dodaje, że tak jak na początku samorządów robiono wodociągi, tak w ostatnich latach trwa kanalizowanie. Przyszły rok ma być tym, w którym sprawa oczyszczania ścieków ma być w gminie załatwiona. Wiosną ruszy budowa kolejnych 140 przydomowych oczyszczalni.
Radą gminy w Dąbrowie kieruje Marta Błaszczak
-Wykonując to zadanie będziemy gminą, w ponad 95 procentach skanalizowaną. Zostanie około stu nieruchomości w skali gminy. Włodarz zapowiada, że w kolejnych latach będą zakładane i wymieniane systematycznie punkty świetlne.
Ponieważ gmina Dąbrowa, jest gminą wiejską wójt zapowiada zajęcie się tematem poprawy stanu dróg prowadzących do pól oraz inwestycji w nawodnienie.
- To co doskwiera nam wszystkim to woda. Udało się już kilka stawów retencyjnych zrobić. Cały czas musimy iść w stronę rekultywowania stawów, ale myśleć też o zasilaniu stawów.
Wójt mówi, że jest po rozmowach z dyrekcją Lafarge, w sprawie przekierowania wody z terenów należących do firmy. Pozostaje jedynie kwestia jak ją dostarczać na tereny rolnicze w gminie Dąbrowa.
