
PEELING I MASAŻ UST
Zapobiegawczo warto robić 1-2 razy w tygodniu delikatny peeling i masaż ust, np. szczoteczką do zębów. Peeling można zrobić z oleju kokosowego lub oliwy z oliwek i łyżeczki cukru albo z płatków owsianych (łyżkę płatków zalać kilkoma łyżkami gorącej wody, a kiedy papka ostygnie - nałożyć na usta i wmasować).

Lepiej zapobiegać niż leczyć. Dobrze jest używać pomadek nawilżających bazujących na naturalnych składnikach. Lepiej unikać natomiast kosmetyków do ust, które zawierają alkohol - wysusza i podrażnia skórę. Podobnie mentol lub inny aromat miętowy - zapewnia miłe uczucie chłodzenia, ale mięta bardzo wysusza usta. Składnikami wysuszającymi są też kamfora i fenol.
Dobrze, gdy balsam do ust zawiera wazelinę lub wosk pszczeli, lanolinę, masło shea czy glicerynę.
WAŻNE! Nie należy dzielić się balsamami do ust z innymi osobami - może to sprzyjać rozprzestrzenianiu się zarazków.

Najważniejsze, aby osłonić buzię dziecka od wiatru. Usta u dziecka mogą zostać podrażnione przez pokarmy zawierające kwasy, np. zupa pomidorowa czy mus jabłkowy, dlatego zawsze po jedzeniu należy umyć dokładnie buzię dziecka i nasmarować skórę ust kremem ochronnym. Wiele mam poleca również smarowanie noworodkom ust maścią do regeneracji popękanych matczynych brodawek - zawiera ona lanolinę chroniącą delikatną skórę. Dla starszych dzieci odpowiednia będzie maść z witaminą A i E lub pomadka nawilżająca na bazie wazeliny. Przy wyjściu na zewnątrz do ust można użyć też tego samego kremu co do buzi dziecka - ważne, żeby nie zawierał on wody.