
Od 1 marca 2019 roku obowiązują rodzicielskie świadczenia uzupełniające, czyli tzw. emerytury matczyne lub emerytury dla mam 4 plus. Mogą być przyznane matce, która urodziła i wychowała co najmniej czworo dzieci, a w przypadku śmierci matki dziecka albo porzucenia dzieci przez matkę - ojcu, który wychował co najmniej czworo dzieci.
Świadczenie należy się nie tylko w przypadku wychowywania własnych dzieci, ale także w razie wychowywania dzieci współmałżonka, dzieci przysposobionych lub przyjętych na wychowanie w ramach rodziny zastępczej (z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej).
Jakie są szczegóły tego programu? Czytaj w poniższej galerii. Czytaj szczegóły na kolejnych slajdach naszej galerii.

O świadczenie to mogą ubiegać się osoby, które nie posiadają niezbędnych środków do życia i osiągnęły wiek emerytalny. W przypadku kobiet to 60 lat, mężczyzn 65 lat.
Rodzicielskie świadczenie uzupełniające przysługuje wyłącznie osobom mieszkającym w Polsce. Uzyskanie prawa do świadczenia nie jest związane z wcześniejszym opłacaniem składek na ubezpieczenia społeczne.

Kto najczęściej wnioskuje o emeryturę matczyną? W całym kraju emerytury matczyne trafiają już do 64 tys. uprawnionych, a w województwie kujawsko-pomorskim do blisko 4,1 tys. osób. Najczęściej o to świadczenie ubiegają się osoby między 60 a 69. rokiem życia. W naszym regionie jest ich 3644.

- Wśród wnioskujących o świadczenie jest też 15 mam w wieku 90-99 lat. Wnioski złożyło również 25 ojców z naszego regionu. Wśród wszystkich osób zgłaszających się o świadczenie Mama 4 plus w naszym województwie jest 270 osób, które wychowały co najmniej 10 dzieci - mówi Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.