Inauguracja roku akademickiego na UTW w Barcinie
Kiedy siedem lat temu Stanisław Nowik z żoną Anielą zakładali UTW, chcieli, by ludzie wyszli z domów i mimo podeszłego wieku uczyli się nowych i praktycznych rzeczy. Stanisław Nowik, gdyby żył, byłby dumny, że idea, którą zaszczepił na barciński grunt tak dobrze się przyjęła. Dziś słuchaczami UTW jest aż 149 osób. Uczestniczą nie tylko w comiesięcznych wykładach, są też cotygodniowe zajęcia. - Jest już ich tyle, że w Miejskim Domu Kultury zaczyna nam brakować miejsca - informuje Jarzy Kosmalski, przewodniczący Rady Słuchaczy.
Co więc członkowie UTW robią w wolnych chwilach? Mają spory wybór. Chętni uczestniczą w zajęciach: językowych (niemiecki, angielski, rosyjski), tanecznych, teatralnych, origami, rękodzielniczych, malarskich, wokalnych, jest też brydż, nordic walking i gimnastyka. Panie i panowie zwiedzają też kraj i Europę.
W tym roku zdecydowano się wprowadzić zajęcia kulinarne. Poprowadzi je Genowefa Jakubowska. - Było bardzo duże zainteresowanie. Ludzie chcą gotować. A jak chcą, to tak będzie - mówi Jerzy Kosmalski.
Inna rzecz. W tym roku akademickim ruszają spotkania w ramach tzw. kawiarenki. - To ma być coś w rodzaju grupy dyskusyjnej dla członków UTW i nie tylko. Wokół jest tyle ciekawych osobowości, że chętnie ich do siebie zaprosimy i posłuchamy co mają do powiedzenia i pokazania - usłyszeliśmy.
Będą więc m.in. wspomnienia z wycieczek czy opowieści alpinistów.
Warto dodać, że podczas inauguracji kolejnego roku na scenie Miejskiego Kultury zadebiutowali słuchacze, którzy uczęszczają na sekcję teatralną. W ich wykonaniu ujrzeliśmy ponad półgodzinny spektakl poświęcony pamięci Janusza Korczaka.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »